https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wstrząsające wyznanie Justyny Kowalczyk: Bałam się go od dawna

ŁŻ
Piotr Smolinski
Justyna Kowalczyk w niebezpieczeństwie? Na to pytanie trudno odpowiedzieć, ale sława często sprawia, że musi ona borykać się z niecodziennymi sytuacjami.

Od dłuższego czasu Justyna Kowalczyk ma fana-prześladowcę. Jak przyznaje, nie odstępuje jej na krok. Ostatnio zmuszona była wezwać nawet policję, bo zwyczajnie obawia się o swoje zdrowie.

"Kilka dni temu spod domu moich rodziców w Kasinie Wielkiej policja zabrała oszołoma z nożem. Oszołom ów już niejedną noc przespał na pobliskim przystanku autobusowym. Przyjeżdżał z drugiego końca Polski, gdy dowiadywał się, że mogę być z rodziną. Od kilku lat twierdzi, że broni mnie przed szatanem i że moje życie do niego należy" - pisze w swoim felietonie dla Gazety Wyborczej, Justyna Kowalczyk.

Ów fanatyk nękał również polską królową nart w internecie. W tym temacie jednak Justyna Kowalczyk nie chciała zdradzać szczegółów.

"Rzeczy, które wypisywał do mnie na Facebooku, nie nadają się do publikacji. Bałam się go od dawna. Bo nikogo nie boję się tak bardzo jak fanatyków. Nie wiem, czy ingerencja policji coś w sprawie tego natręta zmieni. Choć mam nadzieję" - dodała.

Nie da się ukryć, że popularność często doskwiera sportowcom i celebrytom. Choć fani chcą wiedzieć o swoich idolach jak najwięcej, to jednak wszystko ma swoje granice.

Świat sportu łączy się w bólu z ofiarami zamachu w Nicei. "Więcej miłości, mniej nienawiści"

Agencja TVN / x-news

Opracował: ŁŻ

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rybka
meczety
D
Derwisz
to trzeba zapewnić w inny sposób swoją obecność w mediach, inaczej banki nie podpiszą kolejnych okrągłych kontraktów reklamowych.
L
Lucyfer Morningstar
Nic się nie martw, chodzę za tobą od dawien dawna ;)
K
Katarzyna
Justysia trochę kombinuje może dla dalszej sławy ale atrakcyjnie I pięknie.
S
Szakal Zenon
zagorzały sympatyk PiS.
f
franek
Jest piękna, mądra, sławna i zagrożona. W miarę bezpiecznie zatem mogą się czuć tylko brzydkie, mądre i nikomu nieznane Polki, czyli drugi sort, do którego i ja dumnie należę.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska