Pobudzanie przedsiębiorczości, obniżenie kosztów pracodawców oraz ogólna poprawa sytuacji na rynku pracy korzystna dla pracodawców i pracowników oraz dla bezrobotnych - jest, według ministra pracy Jerzego Hausnera, zamiarem rządu.
"Celem rządu nie było i nie jest narzucenie jednej stronie niekorzystnych dla niej zmian" - tłumaczył Hausner w czwartek posłom postulowane zmiany w Kodeksie pracy.
"Jeśli porozumienie z partnerami społecznymi nie jest możliwe, nie można osiągnąć w tej ważnej sprawie kompromisu, rząd musi działać, bo byłby słusznie oskarżony o zaniechanie, niereagowanie na dramatyczną sytuację na rynku pracy, uznany zostałby za nieodpowiedzialny i niewiarygodny" - powiedział minister.
Jednocześnie Hausner wyraził nadzieję, iż mimo że nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie Kodeksu pracy, nie ustanie wola kontynuowania dialogu.
Zapewnił ponadto, że rząd, uczestnicząc w pracach komisji parlamentarnej, nie będzie zabiegał, by projekt rządowy został przyjęty "co do każdej litery".**
