Pozostał mały niedosyt, bo 24-latka z Łodzi znakomicie rozpoczęła imprezę w Karolinie Płd. W pierwszej rundzie singla wyeliminowała dwukrotną mistrzynię Wimbledonu, Czeszkę Petrę Kvitovą. Fręch i Węgierka Anna Bondar od zwycięstwa rozpoczęły również rywalizację deblistek, pokonując rozstawione z numerem drugim Amerykankę Desirae Krawczyk i ubiegłoroczną zwyciężczynię, Holenderkę Demi Schuurs.
Na Kanepi Polka sposobu znaleźć już niestety nie zdołała. Nie pomogła jej nawet ponad godzinna przerwa spowodowana deszczem, który mocno pokrzyżował w środę wieczorem szyki organizatorom turnieju (przełożyć na czwartek trzeba było m.in. spotkanie Magdy Linette z Kanadyjką Leylah Fernandez). Przeciwnie: po powrocie na kort (mecz przerwano przy prowadzeniu Estonki 2:1 w drugim secie) nasza tenisistka zdołała wygrać już tylko dwa gemy.
Walczyła do końca, ale ostatecznie górę wzięło doświadczenie rywalki, która - przypomnijmy - w dorobku ma singlowe ćwierćfinały we wszystkich czterech turniejach Wielkiego Szlema, a w styczniu tego roku dotarła do czołowej ósemki Australian Open (w walce o półfinał stoczyła zacięty pojedynek z Igą Świątek). Pozostał jej debel.
Z kolei mecz Linette z Fernandez został zaplanowany na Althea Gibson Court. Początek nie przed godz. 17.30 czasu polskiego. Transmisja w Canal+
Już po pierwszej rundzie z turniejem ATP w Houston (korty ziemne) pożegnał się z kolei Łukasz Kubot, którego pełna sukcesów (przede wszystkim deblowych - dwa wielkoszlemowe tytuły) kariera nieuchronnie zbliża się niestety do końca. Polak i Meksykanin Santiago Gonzalez przegrali 4:6, 4:6 z Amerykanami: Robertem Gallowayem i Jacksonem Withrowem.
