Kopertę, a w niej 300 złotych, strażnik miejski odebrał w ratuszu. O tę nagrodę wnioskował do prezydenta Jan Przeczewski, komendant municypalnych.
- Wykazał się odwagą. Jestem z niego zadowolony - mówił o swoim podwładnym "Pomorskiej" Jan Przeczewski.
Zadowoleni są również: włodarz miast i komendant policji, którzy strażnikowi złożyli gratulacje.
Dzięki Jarosławowi Sosikowi, funkcjonariusze policji mają o jeden skradziony samochód mniej do odnalezienia.
A z tym, jak wczoraj informowaliśmy, są spore problemy. Municypalny udaremnił kradzież auta renault scenic. A działo się to w nocy z 1 na 2 czerwca, gdy był już po służbie.
Czytaj: Plaga kradzieży samochodów w Grudziądzu. Jakie auta i gdzie kradną?
Rabuś się szarpał
Sosik z pracy do domu przy al. 23 Stycznia wrócił około 2 w nocy. Był zmęczony, więc marzył o odpoczynku. - Nagle usłyszałem huk, więc wyjrzałem przez okno - relacjonuje strażnik. Kogo zobaczył? Dwóch młodych rabusiów. Jeden siedział w zaparkowanym na podwórzu aucie, a drugi majstrował przy silniku.
Wyglądało tak, jakby próbował odpalić renault, a później wraz z kolegą pomknąć w siną dal. Ich plan spalił jednak na panewce. Strażnik wezwał bowiem policjantów, a rabusie widząc radiowóz wzięli nogi za pas. Jeden uciekł w stronę miasta, a drugi skrył się na klatce schodowej kamienicy.
Czytaj: Ruszył za kierowcą, który za kierownicą popijał... piwko
Strażnik za nim pobiegł. Złodziej siedział na schodach i udawał, że z włamaniem do auta nie ma nic wspólnego. Sosik nie dał sobie jednak "wcisnąć kitu". - Zastosowałem dźwignię i udało mi się go obezwładnić. Chociaż się szarpał - wspominał strażnik.
Złodziej trafił w ręce policjantów. Mundurowym udało się również ustalić jego kompana. Jarosław Sosik tłumaczy, że zadziałał odruchowo i dopiero później przyszło mu do głowy, że złodziej mógł być uzbrojony np. w nóż. - Najważniejsze, że wszystko skończyło się dobrze i auto nie zostało skradzione. Jego właścicielka podziękowała mi za to - dodał.
A Jan Przeczewski przypomniał: - Premie finansowe przyznajemy tylko w szczególnych przypadkach.
Najpopularniejszy Dzielnicowy roku 2012
Czytaj e-wydanie »