Panele podłogowe różnią się strukturą, rozmiarem, kształtem brzegów, kolorem, klasą trwałości (ścieralności). Mogą być ze ściętymi brzegami albo te przypominające płytki laminowane. Mają grubość pomiędzy 6 mm a 12 mm. Aby nie martwić się o ich odporność na ścieranie, zalecane są panele w klasie ścieralności od AC3 i wyższej.
Cena jest głównym czynnikiem naszego wyboru. Nie decydujmy się jednak na zakup paneli, które kosztują mniej niż 20 zł/m kw. Panele w najniższych cenach nadają się do pomieszczeń najmniej uczęszczanych, bo ich odporność na ścieranie może być niższa. Ceny paneli tych ze średniej półki zaczynają się od 40 zł/m kw. Cechuje je wysoka odporność na ścieranie. Na rynku są dostępne deski z wyciszeniem albo z systemem zabezpieczającym przed wilgocią, musimy się jednak liczyć wtedy z większym wydatkiem.
Pamiętajmy o tym, żeby kupić przynajmniej pięć paneli więcej niż potrzebujemy. Zwłaszcza wtedy, gdy znajduje się w pokoju czy holu wiele kątów i wnęk.
Kupując panele, nie możemy zapomnieć też o akcesoriach, które są potrzebne do ich montażu. Musimy więc kupić folię i podkład pod panele, np. gąbki lub płytę izolacyjną. Ważne, żeby materiał pod panele był gruby na 2-3 milimetry.
Gdzie można je kłaść? W każdym pomieszczeniu, w którym nie ma dużej wilgotności, więc praktycznie w pokojach, przedpokoju, holu, czy kuchni. Odradzamy łazienkę, bo tam wilgoć jest prawie zawsze. Deski mogą się pod wpływem wilgoci wyginać, wybrzuszać.
A jak je kłaść? Nawet bez użycia kleju. Dzięki temu panele układamy jak układankę w ciągu godziny, góra dwóch. Demontaż jest możliwy w dowolnej chwili. Deski zaczynamy układać prostopadle do okna. Wówczas połączenia między nimi są mniej widoczne.