https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybierasz się na chorobowe? Lepiej nie symuluj, bo możesz mieć kłopoty!

Joanna Lewandowska [email protected] tel. 054 232 22 22
fot. money.pl
ZUS zamierza wnikliwiej przyjrzeć się zwolnieniom lekarskim.

Jak wyjaśnia Bożena Wankiewicz, rzecznik prasowy oddziału ZUS w Toruniu - któremu podlega rejon włocławski - kontrole obejmą zwłaszcza zwolnienia lekarskie wystawiane tym, którzy właśnie stracili pracę.

Sprawdzane będą także osoby często korzystające z krótkotrwałych zwolnień i takie, które straciły prawo do zasiłku.

ZUS zamierza też częściej zaglądać do gabinetów lekarzy wystawiających zaświadczenia lekarskie o niezdolności do pracy.

Lekarze oburzeni
Włocławscy lekarze nie kryją oburzenia. Twierdzą, że już sam pomysł wizyty kontrolerów w gabinetach im uwłacza.

- Sugerowanie, że bezpodstawnie wystawiamy zwolnienia, stawia w złym świetle zarówno lekarza, jak i pacjenta - przekonuje jeden z włocławskich psychiatrów. Podobnie jak wszyscy medycy, z którymi kontaktowaliśmy się w tej sprawie, nie chciał ujawnić swojego nazwiska. Mówili długo i chętnie, dodawali jednak, że pozostanie anonimowymi jest dla nich gwarancją, że nie będą pierwszymi, do których zapukają kontrolerzy.

- Jak lekarz może wyegzekwować od pacjenta dowód złego samopoczucia? Jak udowodnić, że ma na przykład problemy żołądkowe, na które się powołuje chcąc zwolnienie? Musimy ludziom ufać! - denerwuje się lekarz z trzydziestoletnią praktyką. I zapewnia, że nigdy nie spełnił prośby pacjenta o wypisanie mu zwolnienia, jeśli nie było ku temu powodu.

Są podstawy...
Jednak dane, którymi dysponuje ZUS, dają urzędnikom podstawę do braku zaufania. W pierwszym półroczu ubiegłego roku liczba zwolnień lekarskich obejmujących obszar dawnego województwa włocławskiego tj. inspektoraty we Włocławku, w Aleksandrowie Kujawskim, w Lipnie oraz biurze terenowym w Rypinie przekroczyła 16,5 tys. ZUS wydał na zasiłki chorobowe ponad 8,3 mln zł.

Przez pierwszych sześć miesięcy tego roku liczba chorujących wzrosła niemal o 5,3 tys., a lekarze w sumie wystawili ponad 21 tys. zwolnień. Na zasiłki trafiło 12,6 mln zł.

Choć lekarzy oburzają jakiekolwiek sugestie dotyczące handlowania zwolnieniami lub zbyt pochopnego ich wystawiania, orzecznicy często kwestionują ich decyzje. W pierwszym półroczu ubiegłego roku za bezzasadne uznali niemal trzydzieści procent spośród 922 skontrolowanych zwolnień. W tym roku wzięli pod lupę 1324 druków L-4 i nie zgodzili się z 334 decyzjami lekarzy. Wstrzymanie wypłaty zasiłków chorobowych dało ZUS- owi ponad 54 tys. zł oszczędności.

- Zdarzają się przypadki, że osoby wykorzystują zwolnienia lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem zamiast się leczyć wyjeżdżają na wczasy lub pracują - stwierdza Bożena Wankiewicz. A ZUS zamierza wytropić jak najwięcej symulantów, bo szuka oszczędności.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ładne mi zwyczajne dzieje, jak odwołanym nieudacznikom dają po 70 tysięcy prmii :o

G
Gość

skonczylo sie

G
Gość

Matko Boska, na stoisku mięsnym, a czy to czasami nie jest świerzb?

M
Monika
Witam ...nabawiłam się uczulenia a dokładnie wyprysku potnego ...nie dam rady pracować z takimi swędzącymi rękami i to na stoisku mięsnym ...swędzi boli piecze i paskudnie wygląda .za tydz kończy mi się umowa .Na jak długo mogę wziąć L4 ...ta choroba jest przewlekla ...pomocy
r
rencista
Niech najpierw włcławski ZUS wyeliminuje pośród swoich pracowników łapówkarzy, którzy za pośednictwem pośredników np. pani Reginy ......., załatwią rentę, kontrolę zwolnienia lekarskiego,itp. Ale to kosztuje kilka tysięcy i nie stać na to osób ubogich a tacy przede wszystkim beda kontrolowani
G
Gość
W dniu 05.08.2009 o 08:07, ~zdrowy~ napisał:

czas najwyższy.ja osobiście znam parę przypadków,że pracownik po zwolnieniu z pracy poszedł na chorobowe.chory zawiesza rentę bo trafiła się lepsza "fucha"


Tak jest przyszła pora na symulantów,nygusów i nierobów,którym nigdy nie chciało się do porządnej roboty zabrać.A i jeszcze na tych pseudo biznesmenów,co to jak interes się słabo kręci to myk na chorobowe,co najmniej pół roku.Wielki czas.A państwo lekarze, jestem ciekaw teraz za ile będą dawać zwolnienia???
M
M
To ZUS niech sie rozliczy z naszych składek. Miliony na niedziałający system komputerowy. A te biurowce za kolejne miliony? Zabierają nam połowe pensji i żyją za nasze pieniądze.
~ewa~
To ZUS i orzecznicy powinni być kontrolowani , gdzie są marnowane nasze pieniądze, Co ma zrobić lekarz do którego zgłasza się chory na serce, przecież jak da skierownie do kardiologa to na wizytę czeka się miesiącami,a w tym czasie można przeciez umrzeć na zawał, lekarz nie mając żadnych możliwości leczenia , ani zbadania chorego bo brak jakiejkolwiek aparatury/szczególnie w miejszych miastach/ ocenia stan choreho "na oko" i daje zwolnienie bo co ma zrobić , to jedyne co może i i może jeszcze akard zapisać.... Niech nasza "mądra" władza zejdzie na ziemię i ZuS zamiast marnotrawić pieniądze na głupie kontrole niech lepiej wyposaży placówki w odpowiedni sprzę t i aparaturę, aby lekarz był w stanie stwierdzić czy pacjent jest chory czy zdrowy.
~ewa~
To ZUS i orzecznicy powinni być kontrolowani , gdzie są marnowane nasze pieniądze, Co ma zrobić lekarz do którego zgłasza się chory na serce, przecież jak da skierownie do kardiologa to na wizytę czeka się miesiącami,a w tym czasie można przeciez umrzeć na zawał, lekarz nie mając żadnych możliwości leczenia , ani zbadania chorego bo brak jakiejkolwiek aparatury/szczególnie w miejszych miastach/ ocenia stan choreho "na oko" i daje zwolnienie bo co ma zrobić , to jedyne co może i i może jeszcze akard zapisać.... Niech nasza "mądra" władza zejdzie na ziemię i ZuS zamiast marnotrawić pieniądze na głupie kontrole niech lepiej wyposaży placówki w odpowiedni sprzę t i aparaturę, aby lekarz był w stanie stwierdzić czy pacjent jest chory czy zdrowy.
~zdrowy~
czas najwyższy.ja osobiście znam parę przypadków,że pracownik po zwolnieniu z pracy poszedł na chorobowe.chory zawiesza rentę bo trafiła się lepsza "fucha"
c
cezbak
Z jednej strony podoba mi się próba zmniejszenia lewych zwolnień, wszyscy przecież ponosimy ich koszty. Z drugiej jednakże zastanawiam się, czy lekarz orzecznik z ZUS ma wyższe kwalifikacje od lekarza kontrolowanego. Poza tym, z tego co słyszę, wynika że teraz nawet faktycznie chorzy mają problemy ze zwolnieniem. Oby nie doszło do "przegięcia" w drugą stronę. Trudny temat.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska