Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybierasz się na sylwestra. Oto, co radzi kosmetyczka, by makijaż nie "spłynął" z twarzy, zanim powitasz Nowy Rok?

Tekst i fot. Joanna Bejma
Makijaż jest przyjacielem każdej kobiety. Szminka, puder, cienie do powiek mają podkreślić urodę. Co trzeba zrobić, aby po godzinie imprezy makijaż nie "spłynął "z twarzy?

Przed sylwestrem warto zastosować do wskazówek Wiolety Sokołowskiej, kosmetyczki z Łabiszyna.

 Przed jego wykonaniem należy dokładnie oczyścić skórę, a potem nałożyć maseczkę liftingującą. Kiedy specyfik "działa cuda", sparzmy sobie herbatę... a nawet dwie.

Jedną herbatę rzecz jasna możemy wypić, drugą torebkę zalejmy niewielką ilością wody. Po cóż nam to? W ostudzonej esencji zmoczmy na kilka chwil dwa płatki kosmetyczne, odsączmy i włóżmy do lodówki. Zimne, nie lodowate, połóżmy na zamknięte oczy. Taka herbaciana, błyskawiczna kuracja, sprawia, że zmniejszą się nieestetyczne cienie i oczy nabiorą niepowtarzalnego blasku. Polecamy!

 - Później należy zastosować krem.

Wszystko o makujażu i paznokciach

20 i 30-latkom proponuję matujący specyfik

Starsze panie mogą nałożyć krem liftingujący - mówi pani Wioleta.

Niezwykle istotny jest podkład, który koniecznie musi być dobrany do karnacji. - Twarz wygląda bardzo nieestetycznie, kiedy jest o dwa lub nawet trzy tony ciemniejsza niż reszta ciała - przestrzega nasza rozmówczyni. Kolejna warstwa to sypki puder. Pani Wioleta radzi, by zastosować go nie tylko na cerę, ale i na oczy i usta. Cienie i pomadka będą wtedy znacznie trwalsze.

 Sylwestrowy i karnawałowy makijaż powinien być zdecydowanie mocniejszy niż ten, który stosujemy na co dzień. Modne w tym roku kolory to czarny, złoty, srebrny, śliwka, oberżyna.

Jeśli panie decydują się na ciepłe kolory, czyli brązy, oranże, zielenie, czerwienie lub zimne np. niebieskie, róże lub fiolety wskazane jest, by usta i paznokcie utrzymane były w podobnej tonacji co oczy. Pamiętajmy, że z makijażem muszą współgrać wszelkie ozdoby, również chustki i szale.

Co zrobić, by to właśnie oczy przykuwały uwagę?

Możemy skupić się na uwypukleniu tęczówki. W tym przypadku warto kierować się następującą zasadą. Cienie do oczu muszą być tak dopasowane, by kontrastowały z kolorem tęczówki. Brązowe i zielone oczy podkreślamy cieniami niebieskimi lub różowymi, a niebieskie kolorem zielonym, oranżami lub brązami. Bardziej odważne panie mogą zdecydować się na "zadymione oczy" czyli obrysowane czarną lub ciemnobrązową kredką i delikatnie rozmazane.

 - To hit ostatnich kilku miesięcy - usłyszałam. Na tak pomalowane powieki możemy nanieść brokat. Pamiętajmy, że do ciepłych kolorów pasuje złoty, do zimnych srebrny. Nigdy odwrotnie.

 

A co z ustami?

Jak je pomalować, by potem co chwila ich nie poprawiać? - Jak już wspomniałam, przed nałożeniem pomadki dobrze jest przypudrować usta, potem obrysować konturówką. Pomadkę nałóżmy pędzelkiem, przypudrujmy, ponownie nałóżmy pomadkę, przypudrujmy kolejny raz i jeszcze raz nałóżmy kolor. Na koniec zastosujmy błyszczyk. Najlepiej bezbarwnym lub z mieniącymi się drobinkami. Oczywiście zamiast pomadki możemy zastosować tylko sam błyszczyk - powiedziała pani Wioleta.

W ostatnich latach modne jest smarowanie ciała nabłyszczającymi specyfikami. Jednak i w tym przypadku należy pamiętać, że nie można nabłyszczać ciała, kiedy nasza kreacje również jest cała świecąca.

 Drogie panie, pamiętajcie, iż z ozdobami i zbyt mocnym, wręcz

z wulgarnym makijażem nie można przesadzić

To zasada obowiązująca wszędzie o każdej porze.

 

Bądż piękna także zimą! 

 

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska