
Mirosława Napierska, przedsiębiorca
Polityka dawno temu przestała mnie interesować. Na wybory nie chodzę. Dlaczego? Ponieważ z obietnic i deklaracji osób ubiegających się o państwowe czy samorządowe stanowiska zazwyczaj mało wynika. Staram się zatem ciężko pracować i wierzyć we własne siły, a nie pokładać nadzieję w politykach.

Michał Kusz, informatyk
Zagłosuję na Pawła Kukiza, bo moim zdaniem jest on jedyną realną alternatywą dla elit od lat rządzących naszym krajem. Kukiz swoją kampanię prowadzi tylko w internecie i podczas spotkań z ludźmi. Mówi prostym i zrozumiałym językiem, nikogo nie udaje, trafia w sedno.

Jolanta Chmarzyńska, mieszkanka wsi Mokre
Pójdę na wybory, bo uważam to za swój obywatelski obowiązek. Już wiem na kogo zagłosuję, ale wolę tego nie zdradzać. Niestety, kampania wyborcza była dość miałka. Prezydent Komorowski się schował, a Andrzej Duda niepotrzebnie był taki zaczepny. Zabrakło mi merytorycznej dyskusji o naszym kraju.

Antoni Wiśniewski, emeryt
Kampania wyborcza była wyjątkowo słaba, a wśród kandydatów na prezydenta naszego kraju nie pojawił się żaden, który szczególnie by mnie zachwycił i przekonał do swoich racji. To jednak wcale nie oznacza, że w niedzielę zostanę w domu. Ostatecznie jeszcze nie zdecydowałem na kogo zagłosuję.