Wybory samorządowe - Chełmno. Mariusz Kędzierski zamierza pozwać Małgorzatę Giżyńską. - Ona okłamuje ludzi!

- Tak brudnej i kreciej kampanii jeszcze nie widziałem - mówi burmistrz Chełmna i pokazuje list kontrkandydatki do mieszkańców. - Miałem panią Giżyńską za kogoś, kto potrafi okazać wyższą klasę.
(fot. nadesłane)

Mariusz Kędzierski twierdzi, że Małgorzata Giżyńska próbuje przekonać do siebie mieszkańców, podając do publicznej wiadomości nieprawdę. Zaczęło się we wtorek wieczorem.

- Na stronie KWW Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001 i u kilku sympatyków klubu była informacja z załączoną tabelką sugerującą, że w 2015 roku nie planujemy inwestycji - mówi burmistrz. - Zamieszczono załącznik z Wieloletniej Prognozy Finansowej, w której nie umieszcza się planowanych inwestycji. Pod tym wpis: czy na to chcemy głosować? Po interwencji post zniknął. Pojawił się ponownie z inną sugestią, że będą kontynuowane rozpoczęte zadania. A będą pieniądze i np. na zakup jednostki wojskowej i wejście w zadania z wkładem własnym.

Mariusz Kędzierski zastanawia się, dlaczego nie dodano złącznika z projektu budżetu, gdzie wymieniane są inwestycje - choć także nie wszystkie. - Administrator strony klubu mojej kontrkandydatki celowo chciał wprowadzić ludzi w błąd, albo nie wie, co pisze - dodaje burmistrz. - Szkoda, że ktoś działa tak nieuczciwie. Na domiar złego pani Giżyńska wystosowała list do mieszkańców, w którym informuje m.in. o tym, że "miasto musi ponosić koszty niezgodnych z prawem decyzji burmistrza." I że "Decyzje podejmowane pochopnie doprowadzają do utraty miejsc pracy. Nieruchomości miasta są wysprzedawane za bezcen, a przykłady niegospodarności można mnożyć". Złożę pozew w trybie wyborczym, który służy do "kasowania" tak nikczemnych praktyk polegających na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji i wprowadzaniu wyborców w błąd. Liczę na to, że sąd uwzględni wniosek.

Przeczytaj również: Wybory samorządowe Chełmno. Wyniki z obwodowych komisji

Na facebookowej stronie burmistrza wrze. Wiele osób krytykuje to, co opisał - a co wydarzyło się na stronie KWW Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001. - W pierwszej turze świństwa podrzucano Violettcie Gryszan (kandydatka na burmistrza, która odpadła w I turze - dop. red.), teraz drugiemu i jedynemu konkurentowi - pisze Czesława Augustinowicz. - Może wreszcie skutecznie się ktoś potknie, bo jeżeli walka wyborcza ma sprowadzać się do podkładania tzw. świń, zamiast racjonalnych argumentów, to gratuluję chełminiakom możliwości wyboru... No i te młode wilki skądś się wzięły i kogoś reprezentują. Ale zapewne usłyszymy, że nikt o niczym nie wiedział. Wiadomo - samowolka...

Małgorzata Giżyńska krótko komentuje całą sprawę - zarówno dotyczącą wpisu na stronie portalu internetowego, jak i zarzutów dotyczących treści listu, który napisała do mieszkańców. - Jestem zdziwiona - przyznaje kandydatka na burmistrza Chełmna. - Wiem, że nastąpiła pomyłka w nazwie - błędnie rozwinięta została nazwa WPF i zamiast Wieloletnia Prognoza Finansowa użyte zostało perspektywa. Aby być precyzyjnym - dokonano wymiany wpisu na taki z właściwą nazwą. Co do treści moich materiałów wyborczych wstrzymam się od komentarza.

Na nasze pytanie stwierdziła, że stroną internetową administruje komitet. Nie chciała wskazać konkretnej osoby, która wprowadza materiały, udostępnia i dokonuje zmian na stronie. Mimo wielu podjętych prób Zdzisław Gamański - lider KWW Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001, którego chcieliśmy prosić o wyjaśnienia i komentarz - był dla nas wczoraj nieosiągalny.