
Eksplozja wyrwała ścianę zewnętrzną budynku na całej szerokości mieszkania. Zniszczyła też ściany wewnątrz domu. Runął strop, którego gruzy przygniotły lokatora - 79-letniego mężczyznę.
Andrzej Bartniak
W mieszkaniu na drugim piętrze runął strop
(fot. Straż Pożarna/Chełmno)
Do wybuchu doszło we wtorek (11 grudnia) około godz. 21.30 w mieszkaniu na drugim piętrze oficyny przy kamienicy na ul. Polnej. Natychmiast na miejsce pojechało 7 jednostek straży pożarnej.
Eksplozja wyrwała ścianę zewnętrzną budynku na całej szerokości mieszkania. Zniszczyła też ściany wewnątrz domu. Runął strop, którego gruzy przygniotły lokatora - 79-letniego mężczyznę.
- Mężczyzna reagował na nawoływania i odpowiadał na pytania ratowników - relacjonuje Tomasz Zbilski, rzecznik chełmińskich strażaków.
Aby uwolnić mężczyznę spod gruzów, strażacy użyli specjalnych poduszek do podniesienia konstrukcji stropu. - Unieruchomiliśmy kręgosłup mężczyzny i przekazaliśmy go ratownikom pogotowia. Miał poparzone ręce i głowę - dodaje rzecznik Zbilski.
Strażacy ewakuowali 33 osoby: osiem z oficyny, w której doszło do wybuchu oraz 25 osób (w tym czworo dzieci) z kamienicy. Po akcji mieszkańcy kamienicy mogli wrócić do swoich mieszkań. Lokatorom oficyny schronienie zaoferował burmistrz miasta.
Oficyna nie nadaje się już do zamieszania. Zakaz wydał powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Dziś na miejscu są prokuratorzy, policjanci i specjaliści, którzy określą co było przyczyną wybuchu gazu.
- Wstępnie wszystko wskazuje na to, że przyczyną wybuchu było rozszczelnienie instalacji gazowej - mówi Agnieszka Sobieralska, rzeczniczka policji w Chełmnie.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Aby uwolnić mężczyznę spod gruzów, strażacy użyli specjalnych poduszek do podniesienia konstrukcji stropu. - Unieruchomiliśmy kręgosłup mężczyzny i przekazaliśmy go ratownikom pogotowia. Miał poparzone ręce i głowę - dodaje rzecznik Zbilski.
Strażacy ewakuowali 33 osoby: osiem z oficyny, w której doszło do wybuchu oraz 25 osób (w tym czworo dzieci) z kamienicy. Po akcji mieszkańcy kamienicy mogli wrócić do swoich mieszkań. Lokatorom oficyny schronienie zaoferował burmistrz miasta.
Straż Pożarna Chełmno
Gruzy wyrwanej ściany
(fot. Straż Pożarna Chełmno)