pomorska.pl/krajswiat
Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat
Ranni to: adiunkt prowadzący zajęcia i podchorąży, jeden ze studentów. Obaj byli przytomni gdy odwożono ich do szpitala. Do wybuchu doszło tuż przed 9:00, chwilę po rozpoczęciu zajęć specjalności "materiały wybuchowe".
Przyczyny wypadku badają eksperci z policji, Żandarmerii Wojskowej oraz z Wydziału Chemii WAT. Konstrukcja budynku nie została naruszona, bowiem zajęcia tego typu są prowadzone w żelbetowym bunkrze.