Pożar w kamienicy przy ulicy Bydgoskiej wybuchł w sobotę, około godziny 20. Przyczyną był prawdopodobnie wybuch pieca węglowego w jednym z pomieszczeń na parterze budynku.
Przeczytaj także:Wybuch gazu w Chełmnie; jedna osoba w szpitalu [zdjęcia]
- Jak huknęło, to miałem wrażenie, że cały budynek aż podskoczył - mówi mieszkaniec budynku.
Ogień szybko rozprzestrzenił się na klatkę schodową i odciął części mieszkańców drogę ucieczki. Na miejsce przyjechało sześć zastępów strażaków, którzy pomogli w ewakuacji lokatorów. Cztery osoby: dwie kobiety, pięcioletnie dziecko i mężczyzna - podtrute dymem, trafiły do toruńskiego szpitala. Inni dwaj mieszkańcy, którzy również zatruli się czadem, odmówili hospitalizacji.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
W mieszkaniu, w którym wybuchł piec w feralnej chwili na szczęście nikogo nie było - lokatorzy wcześniej wyjechali na święta.
Budynek jest w kiepskim stanie, został odcięty od prądu i gazu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy torunianie będą mogli wrócić do swoich mieszkań. W trójkondygnacyjnej kamienicy mieszka obecnie siedem rodzin.
Czytaj e-wydanie »