Ceny są zabójcze i zapewne dyrektorkom włosy stanęły dęba. Przedszkole na Reymonta razem z kotłownią gazową i terenem o pow. 318 m wyceniono na 685 tys. zł, przy Ceynowy 20 - na 838 tys. zł, przy Budowlanych 1 - na 1 mln 120 tys. zł, przy Kardynała Stefana Wyszyńskiego 8 - na 1 mln 402 tys. zł i przy Grunwaldzkiej 1a - z kotłownią gazową i największą działką - 2049 m - na 2 mln 637 tys. zł.
Czy podołają
Jak tłumaczy Jacek Marczewski, dyrektor wydziału gospodarowania przestrzenią i nieruchomościami, ceny wzrosły znacznie, ale tak naprawdę wcześniej było tylko oszacowanie wartości tych nieruchomości przed oddaniem ich w trwały zarząd.
- A teraz chcemy je sprzedać - podkreśla Marczewski. - Dodajemy kotłownie, które wcześniej nie były naszą własnością, a w przypadku "Bajki" była mowa tylko o piętrze, teraz chodzi o całość. I cena jest dwukrotnie wyższa.
Burmistrz Arseniusz Finster jeszcze nie rozmawiał z dyrektorkami przedszkoli, czy podołają takiemu obciążeniu. Planuje spotkać się z nimi w piątek.
To nie bułka z masłem
Ogłoszenia o przeznaczeniu nieruchomości na sprzedaż jeszcze przez półtora miesiąca powiszą w internecie. Potem miasto będzie chciało dokonać transakcji.
Czy przyszłe właścicielki poradzą sobie? Małgorzata Sząszor jeszcze nie wiedziała, jaka jest wycena "Bajki", ale 2,6 mln zł zrobiło na niej wrażenie.
- To nie bułka z masłem - śmieje się. - Ale szynka z górnej półki. Jestem przybita tak wielką kwotą. Wcześniej mówiło się, że to będzie tylko 1,5 mln zł. Na pewno jestem zaskoczona.
Ale zapytana przez nas wprost, czy zrezygnuje, mówi, że na pewno nie.
