Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyciął i ukradł z prywatnego lasu drzewa za 7 tysięcy złotych. Teraz będzie go to kosztowało jeszcze więcej!

oprac. SzS
Podejrzany usłyszał zarzut wyrębu z prywatnego lasu i przywłaszczenia drzew olchowych i sosnowych na kwotę 6753 złotych. Do postawionego zarzutu przyznał się. Teraz odpowie przed sądem jak za kradzież. Dodatkowo sąd może orzec na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości drzewa.
Podejrzany usłyszał zarzut wyrębu z prywatnego lasu i przywłaszczenia drzew olchowych i sosnowych na kwotę 6753 złotych. Do postawionego zarzutu przyznał się. Teraz odpowie przed sądem jak za kradzież. Dodatkowo sąd może orzec na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości drzewa. Policja
Zgłoszenie o kradzieży drzewa z prywatnego lasu wpłynęło do policjantów 4 września. Jeszcze tego samego dnia kryminalni ustalili sprawcę kradzieży i we współpracy ze Strażnikiem Leśnym potwierdzili, że jest on odpowiedzialny za wycięcie i wywiezienie olszyny i sosny na sumę blisko 7 000 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za swój czyn odpowie przed sądem.

Pewien 29-letni mieszkaniec gminy Bobrowniki wybrał się do lasu. W sumie nic specjalnego, spacery po lesie to jedno z ulubionych zajęć Polaków, szczególnie o tej porze roku. 29-latek wybrał się jednak nie na grzyby, ale po drewno. Nie dość, że cudze, to na dodatek rosnące.

- Zawiadomienie o tym, że nieznana osoba wycięła i wywiozła drzewo z prywatnego lasu, położonego na terenie gminy Bobrowniki, pokrzywdzony właściciel złożył w poniedziałek 4 września. Lipnowscy kryminalni dzięki podjętym natychmiast działaniom, szybko ustalili, kto może być odpowiedzialny za dokonanie tej kradzieży - wyjaśnia komisarz Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie. - Po wytypowaniu sprawcy i odnalezieniu wyciętych drzew, przy współpracy ze strażnikiem leśnym potwierdzili, że odnalezione u 29-letniego mieszkańca gminy Bobrowniki stosy pociętego drewna pochodzą z prywatnego lasu. Specjalista pomógł policjantom ustalić ilość wyciętego drzewa i określić jego wartość.

Jeszcze tego samego dnia podejrzany usłyszał zarzut wyrębu z prywatnego lasu i przywłaszczenia drzew olchowych i sosnowych na kwotę 6753 złotych. Do postawionego zarzutu przyznał się. Teraz odpowie przed sądem jak za kradzież. Dodatkowo sąd może orzec na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości drzewa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska