Do wypadku doszło po godz. 5.20 na autostradzie A1. Na nitce wiodącej w kierunku Gdańska zderzyły się dwa pojazdy - bus i samochód osobowy.
Sześć osób zostało rannych, w tym jedna ciężko. Poszkodowani trafili do szpitali w Toruniu, Grudziądzu i Świeciu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że opel uderzył w tył forda transita. Bus dachował i zatrzymał się z powrotem na kołach. Kierowca opla był trzeźwy - mówi asp. Dorota Lewków, oficer prasowy KPP w Chełmnie.
Na miejscu działało kilka Zespołów Ratownictwa Medycznego, policja i 9 zastępów straży pożarnej z powiatu chełmińskiego i grudziądzkiego.
Zamknięte były pasy "szybkie" w obu kierunkach. Nie tworzyły się jednak większe korki.
Wypadek pod Wąbrzeźnem. 26-latka poważnie ranna. Do szpitala...
