Kierowcy i pasażerowie MPK musieli się liczyć z utrudnieniami. Przez kilkanaście minut nie kursowały tramwaje w stronę Leśnicy, gdyż mocno zniszczony samochód blokował torowisko. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Kierujący audi jadąc środkowym pasem, zjechał niespodziewanie na lewy pas i zepchnął volvo na bariery. Kierowca audi wyjaśnił, że musiał wykonać nagły manewr, gdyż jadący sąsiednim, prawym pasem nieustalony pojazd, nagle zajechał mu drogę po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Jak było w rzeczywistości? Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
ZOBACZ TAKŻE:
Wrocław: Tu kierowcy pędzą jak wariaci [ULICE]
Wrocławskie meliny. Oto ulubione miejsca pijaków i narkomanów [ZOBACZ]
Pożar domu pod Wrocławiem. Zawaliła się część dachu [ZDJĘCIA]