https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek pojazdu Służby Ochrony Państwa pod Tucholą. Auto dachowało, czterech funkcjonariuszy trafiło do szpitala

red, TVN24
Okoliczności wypadku nie są jeszcze znane.
Okoliczności wypadku nie są jeszcze znane. OSP Osie
W niedzielę (15 kwietnia) wieczorem w powiecie tucholskim w województwie kujawsko-pomorskim doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu, którym podróżowali czterej funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa - poinformowała telewizja TVN24.

W zdarzeniu nie brał udziału inny pojazd. Funkcjonariusze SOP jechali na szkolenie. Policja wstępnie zakwalifikowała zdarzenie jako wypadek. Sierż. szt. Bartosz Wiese informuje, że okoliczności wypadku nie są jeszcze znane.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że samochód prawdopodobnie jechał za szybko. Świadkowie twierdzą, że prawie przeleciał przez przejazd kolejowy, jechał około 30 m rowem, walnął w drzewo na wysokości 1,5 m i w końcu dachował.

Rzecznik prasowa Służby Ochrony Państwa, mł. chor. Anna Gdula-Bomba, informuje, że funkcjonariusze SOP nie zajmują się ochroną osób, dlatego pojazd prowadził jeden z nich, a nie specjalnie delegowany kierowca. Poszkodowani w wypadku trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jeden z nich został już wypisany ze szpitala, a trzej pozostali opuszczą go w ciągu kilku najbliższych dni. Kierowca, który prowadził samochód SOP, był trzeźwy.

Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 8 na drodze krajowej numer 25 w Stopce (gmina Koronowo, powiat bydgoski). Samochód osobowy marki BMW uderzył w barierki oddzielające jezdnię od chodnika. Auto zostało poważnie uszkodzone, zniszczeniu uległy również barierki oraz ogrodzenie pobliskiej posesji. Na miejscu pojawiła się policja, ale... nie zastała kierowcy.- Z relacji świadków wynika, że autem podróżowało dwóch mężczyzn. Tuż po zdarzeniu oddalili się z miejsca. Jesteśmy na etapie poszukiwania - słyszymy od dyżurnego KWP w Bydgoszczy.(sier)Pogoda na dzień   2 kolejne dni (15   16-17.04.2018) [TVN Meteo, x-news]

Wypadek w Stopce pod Bydgoszczą. BMW skosiło barierki, kiero...

Codziś w pogodzie? (źródło TVN/X-News):

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kierowca
Nie jechał za szybko, tylko za nisko leciał.
W
WORD

PIS=NIEUDACZNICY.

g
gosc

Co oni za inwalidów przyjmują do SOP

M
Michał
Misiewicze ze starych e36 i Golfów 2 dorwały się do fur o dużej mocy tylko "troszkę" jakby umiejętności brakuje... no bo kto ma ich nauczyć skoro sam św.Jarosław, jedyny PonadPolak i Patriota nie ma prawa jazdy... Pół biedy to, że wszyscy za to płacimy, bardziej niepokoi mnie to, że mogę na drodze kogoś takiego spotkać...
M
Michał
Misiewicze ze starych e36 i Golfów 2 dorwały się do fur o dużej mocy tylko "troszkę" jakby umiejętności brakuje... no bo kto ma ich nauczyć skoro sam św.Jarosław, jedyny PonadPolak i Patriota nie ma prawa jazdy... Pół biedy to, że wszyscy za to płacimy, bardziej niepokoi mnie to, że mogę na drodze kogoś takiego spotkać...
o
osiem

oni lezą w szpitalu w Tucholi i mają się dobrze,Jutro wychodzą do domu.Następnym razem mogą nie miec tyle szczescia

X
Xxx
To jakaś patologia normalnie, weźcie sobie w końcu kierowców,a nie jakiś baranów co za nasze podatki fury rozwalają. Już się nawet zgubiłem,który to już wypadek w tej kadencji rządu. A te pieniądze można by na dom dziecka np. przekazać, a tak znów na nową furę, bo jeździć nie potrafią. Brak słów
L
Leśniczy

Praw fizyki nie da się oszukać... Jak się przez ten przejazd przejeżdża grubo ponad 100 km/h, to potem ciężko jest wylądować bez telemarka... :D O znaku STOP nie wspomnę... Pewnie się tłumaczyli potem, że wyjechało im jakieś SEICENTO... :D 

D
Dominika

Jechałam chwilę jakos po wypadku , kierowca nieźle musiał pedzic i przy znaku Stop przed torami kolejowymi  pewnie się nie zatrzymał i ich wyrzuciło. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska