https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Bydgoszczy. Motocyklista połamał obie nogi [zdjęcia]

bog
Tuż przed godz. 15, na ul. Grunwaldzkiej w Bydgoszczy, doszło do groźnego wypadku
Tuż przed godz. 15, na ul. Grunwaldzkiej w Bydgoszczy, doszło do groźnego wypadku Andrzej Muszyński
Na ul. Grunwaldzkiej doszło do poważnego wypadku z udziałem motocyklisty.

Tuż przed godz. 15, na ul. Grunwaldzkiej (za wiaduktem) w Bydgoszczy, doszło do groźnego wypadku. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć poszkodowany jest motocyklista, który - najprawdopodobniej - przyczynił się do kraksy swoją nieostrożną jazdą. Według świadków mężczyznę, z połamanymi nogami, zabrała do szpitala karetka.

Na miejscu mogą pojawić się utrudnienia w ruchu.

Więcej informacji wkrótce.

Czytaj: Kolizja na rondzie Jagiellonów w Bydgoszczy. Jedna osoba jest ranna! [zdjęcia]

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Elżbieta

Wszystkie osoby poszkodowane do 10.08.1997 r.wstecz proszę o pilny kontakt-tel.725-943-367.Jeśli miałeś w tym czasie wypadek śmiertelny z rodziny ze znajomych,wypadek komunikacyjny,wypadki przy pracy.w drodze do pracy,błąd w sztuce medycznej ,jeśli otrzymałeś odszkodowania możesz starać się o wyższe itd.zadzwoń

 

e
ela20110

Wszystkie osoby poszkodowane do 10.08.1997r. wstecz proszę o pilny kontakt-tel.725-943-367 pomogę

 

k
kierowca
27 lat przejechanych motorem i to od mniej więcej
marca,do nawet grudnia jak nie spadły śniegi.Nigdy
nie przyszło mi nawet na myśl żeby przeciskać sie
pomiedzy samochodami (narazając ich właścicieli na
przerysowanie)przed czerwonym światłem.Ustawić się
na lewoskręcie i pojechac prosto po zapaleniu się
zielonego dla prawego pasa?To było nie do pomyślenia.
A wiecie dlaczego?Bo milicja robiła to,co do niej
należy.Za taki numer od razu był mandat lub
skierowanie na "kolegium"a to bardzo bolało
finansowo.Możecie mi wierzyć albo nie,ale na SHL-ce
a potem MZ-tce można się tak samo było połamać
albo zabić jak na Kawasaki czy Harleju.Proszę mi
pokazać chociaż jednego motocyklistę,który przed
skrzyżowaniem stoi grzecznie w kolumnie samochodów.
Oni zawsze musza być z przodu,bo oni maja lepszy
start i są szybsi (często do szpitala,albo na
tamten świat)Nie jestem w stanie gapić się cały
czas w steczne lusterko,a wariat pędzacy w miescie
(ul.Fordońska naprzykład)150 na godz.może mnie
skutecznie zaskoczyć.
H
Hornet

Na ulicy grunwaldzkiej są dwa pasy ruchu w oba kierunki oddzielone podwójną ciągłą z wyjątkiem miejsca, w którym można skręcić w lewo.

Ze zdjęć wynika, że auto stoi w miejscu, gdzie zostało uderzone, bo jakby kierowca je przestawiał, to by zjechał z drogi. Tak więc stłuczka miała miejsce na skrajnie lewym pasie.

Z tego artykułu nie można wywnioskować winnego.

j
jurek_ogórek
W dniu 08.06.2014 o 18:46, Red napisał:

Wina jest motocyklisty. Ulica jest dwukierunkowa więc z którego pasa Skoda miała skręcać w lewo? Jechać lewym pod prąd? W Polsce jeździ się prawą stroną. Dwa wyprzedzał na podwójnej ciągłej co widać na zdjęciach. Motocyklista lato ma z głowy i może coś dotrze do jego pustego łba. Coś co mu może kiedyś życie uratuje.

 

chyba oczywiste że w tym miejscu powinien skręcać w lewo z lewego pasa... nie udzielaj się jeśli nie masz pojęcia o czym piszesz.. kolejny fachowiec i miszcz kierownicy bez prawka...  się znalazł...

R
Red
W dniu 08.06.2014 o 22:42, gogo napisał:

Red, takich fachowców jak Ty mamy w tym kraju dużo. Nie znają się, nie znają szczegółów ale są pierwsi do wskazania winnego. Żal mi Ciebie, spróbuj się przejechać na motorze a zobaczysz że nie wszyscy motocykliści to samobójcy, że można z tego czerpać przyjemność przy niewielkich prędkościach ale... Co Ty możesz wiedzieć o motocyklach..?

Napisałem, że policja to ustali więc w czym problem? Poza tym stoi jak byk: "motocyklista, który - najprawdopodobniej - przyczynił się do kraksy swoją nieostrożną jazdą".

g
gogo
Red, takich fachowców jak Ty mamy w tym kraju dużo. Nie znają się, nie znają szczegółów ale są pierwsi do wskazania winnego. Żal mi Ciebie, spróbuj się przejechać na motorze a zobaczysz że nie wszyscy motocykliści to samobójcy, że można z tego czerpać przyjemność przy niewielkich prędkościach ale... Co Ty możesz wiedzieć o motocyklach..?
R
Red
W dniu 08.06.2014 o 21:42, Gość napisał:

A na pierwszym zdjęciu na tych, według Ciebie dwóch pasach, jakimś dziwnym trafem zmieściły się koło siebie cztery pojazdy  :)Ja też nie lubię motocyklistów gdyż mogą szybciej jechać jak ja i dlatego uważam, że to oni zawsze są winni. To niedopuszczalne. Ja powinienem być pierwszy !!!  :D

Co Pan nie powie? No patrzcie państwo, chyba się pomyliłem bo nie jestem z Bydgoszczy i nie znam tego miejsca. W takim razie winę ponosi Skoda jeśli skręcała z prawego pasa i zajechała drogę. Możliwe też, że motocyklista jechał szybko i ten w samochodzie źle ocenił odległość. Policja to ustali.

G
Gość

A na pierwszym zdjęciu na tych, według Ciebie dwóch pasach, jakimś dziwnym trafem zmieściły się koło siebie cztery pojazdy  :)

Ja też nie lubię motocyklistów gdyż mogą szybciej jechać jak ja i dlatego uważam, że to oni zawsze są winni. To niedopuszczalne. Ja powinienem być pierwszy !!!  :D

R
Red

Wina jest motocyklisty. Ulica jest dwukierunkowa więc z którego pasa Skoda miała skręcać w lewo? Jechać lewym pod prąd? W Polsce jeździ się prawą stroną. Dwa wyprzedzał na podwójnej ciągłej co widać na zdjęciach. Motocyklista lato ma z głowy i może coś dotrze do jego pustego łba. Coś co mu może kiedyś życie uratuje.

G
Gość

Z żebra mężczyzny stworzono kobietę a ta z reguły ma dwie fajne nogi. Może stąd te przejęzyczenie :)  

W
Wi2

Co za kłamstwo !!!!! Znajomy mial wypadek zlamal zebro a wypisuja bzdury ze obie nogi !!!!! a wy ludzie jak te owce we wszystko wiezycie pozdrawiam !!!!!!!!!

D
Darek

yesssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss

z
ziomal

Marek - sam jesteś debilem i debilem jest ten kto skręca z prawego pasa w lewo.

M
Marek
Nie zaluje , codziennie jedze po miescie i widze jak te gamonie na motorach jezdza , jak debile wiec nie zaluje , 99na 100 to piraci drogowi
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska