Wypadek w Pakości. Kombajn ściął latarnię i wjechał do ogrodu
Podaj powód zgłoszenia
W dniu 04.08.2013 o 22:59, z autu napisał:temat w sam raz dla pokoskich mistrzów intelektu, ekspertów od hederu :D
Bo nie każdy może mieć za gminne pieniądze, politycznego doradcę do spraw rolnych, który podpowie co heder, co orczyk, gdzie krowa ma przód ...
OCZYWIŚCIE GAPOWICZÓW I MAŁO ODPOWIEDZIALNYCH RODZICÓW BYŁO PEŁNO JAK BY MOGLI TO W KOMBAJN BY WESZLI . TO NIE WINA KIEROWCY KOMBAJNU TYLKO WADLIWA CZĘĆ ŚIŁOWNIK
BEZLITOSNE KOMENTARZE KOMBAJNISTA "ZAPIERDALAŁ " NO RZECZYWIŚCIE KOMBAJNEM MOŻNA ZAPERDALAĆ STARE PAKOSKIE ZGREDY .
W dniu 04.08.2013 o 21:00, ferdek napisał:a kto jechał ty,kombajnnem??????????????
Pewnie kosiarz koślawych umysłów z Janikowa.
wielka atrakacja dla tych wszytstkich gapiow i nierobow pakoskich , dodać moge iż sytuacja nie była az tak powazna jak opisuja , bardzo sprawna i doysc szybka akcja pozwolila udostepnic droge oraz w pozniejszych godzinach usunieto usterke w maszynie (wina wadliwego łożyska). :) pozdrawiam B)
Przejedź się drogą Ludzisko-Inowrocław, tam typowe wieśniactwo(nie mam na myśli tych prawdziwych wiejskich rolników) sie wyprawia. Jedzie pedał kombajnem marki Bizon, heder niezdjęty i ch***, jak ktoś w niego przypier***i i zinie to się nie nauczy....
z szejścio metrowym hederem troche ciężko jechać przez miasto
Wielki Plus dl kombajnisty!
jechał bez Hederu!
a
Wielki Plus dl kombajnisty!
jechał bez Hederu!
a
Takie rzeczy tylko w Pakości. Nie dziwi nic.