Wypadek w Świeciu. Autobus zderzył się z busem i wbił się w budynek. Siedem osób rannych [zdjęcia, wideo]
Podaj powód zgłoszenia
Kto był kierowcą autobusu?
Wypadek był wspaniałą promocją dla miasta. Info było w każdych wiadomościach.
Osoby poszkodowane proszę o pilny kontakt pomogę w sprawie odszkodowania-tel.725-943-367
Osoby poszkodowane proszę o pilny kontakt pomogę w sprawie odszkodowania-tel.725-943-367
Osoby poszkodowane proszę o pilny kontakt pomogę w sprawie odszkodowania-tel.725-943-367
Tak, a kierowcą był Józefek - znany kierowca parowca, co się przejechał na PO i teraz prosi o powrót do PiSu jak Jacek Kurski i Zbyszek Ziobro, ale fora ze dwora mości panie kumoszu platformerskich Pawełków i Stefanków.
Czy to prawda , że w busie wieziono Niesioła - specjalistę od szczawiu i mirabelek na leczenie do psychiatryka ?
Hiena nie cieszy się sympatią, podobnie jak większość zwierząt padlinożernych. Już sama świadomość, że to zwierzę może wywlec i zbezcześcić niedawno pochowanego krewnego wystarczyła, aby hien nie lubiono. Wszak w większości kultur zmarłym należy się szacunek, stąd zwierze, które okazjonalnie mogło spożywać ludzkie zwłoki budziło powszechny gniew i nienawiść. Jakby tego było za mało, jednym z dźwięków wydawanych przez hienę jest odgłos przypominający upiorny chichot. Tego dla ludzi było już za dużo – nie dość że zwierzę dosłownie żeruje na cudzym nieszczęściu, to jeszcze się przy tym „śmieje”. No i pokarm – mięso niekiedy już w stanie znacznego rozkładu, dla ludzi ohyda, dla hieny rarytas.
Wypadek wygląda groźnie i aby do takich sytuacji nie dochodziło, trzeba myśleć i przewidywać za kierownicą. A, z okazji tego nieszczęśliwego zadarzenia Polska usłyszała o Świeciu n.Wisłą. Ja też wirtualnie zajrzałem na teren byłej jednostki wojskowej (pozytywne zmiany), gdzie służyłem w latach 1969/71. Pozdrawiam Świecie i proszę o rozważne kierowanie pojazdami.
osoby poszkodowane proszę o kontakt, pomogę w odszkodowaniu, tel. 781530849
Tam jest za mało miejsca na rondo.
Nie koniecznie rondo, wystarczyłoby żeby po godzinie 6 światła na tym skrzyżowaniu normalnie działały a nie migało się tylko żółte, może wtedy by do tego wypadku nie doszło
kolega, który jechał tym autobusem ma złamaną nogę - ogólnie to dość "pechowe" skrzyżowanie gdzie często dochodzi do wypadków - duży ruch i lewoskręty przy przechodzących pieszych - może rondo by tu coś pomogło
poprawka: do wypadku doszło po godzinie 6:00 a nie 7:00.