Andreas Jonsson (Polonia Bydgoszcz) -Tak naprawdę nie ekscytowałem się tym turniejem na zasadzie "Muszę go wygrać!". Mieliśmy na razie mało jazdy spod taśmy i nie czuję się jeszcze do końca wjeżdżony w sezon, więc bardziej koncentrowałem się dziś na współpracy z teamem i motocyklem. A to, że skończyło się zwycięstwem w Kryterium to bardzo miły bonus. To chyba dobry prognostyk na sezon! Jest jeszcze sporo do zrobienia i zostaję w Polsce przez cały tydzień - do pierwszego meczu ligowego.
Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) - Jestem zadowolony, że w końcu wystartowałem w tym sezonie i to jest dla mnie najważniejsze. Nie spodziewałem się tego wyniku, bo w tej stawce byłem chyba zawodnikiem, który najmniej jeździł w tym roku. Wynik chyba lepszy niż plan, ale najważniejsze jest to, że wyjechałem na tor i ścigałem się. Mogłem przetestować sprzęt. Bardzo cieszy mnie to drugie miejsce, ale daleki jestem od hurraoptymizmu i upajania się tym sukcesem. Prawdziwa weryfikacja przyjdzie w najbliższych trzech, czterech tygodniach.
Emil Sajfutdinow (Polonia Bydgoszcz) - Po pierwszym zwycięstwie miałem kłopoty z dobrymi wyjściami spod taśmy. Starałem się nie myśleć o tym ile tracę, tylko zbierać w każdym wyścigu jak najwięcej punktów. Wystarczyło do podium i z tego jestem bardzo zadowolony. Trzecie miejsce w takiej stawce, to dobre otwarcie sezonu. (maz)
Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - To były pierwsze oficjalne zawody, cieszę się, że udało się odjechać je cało i zdrowo - to najważniejsze. Swój występ mogę trochę usprawiedliwiać polami startowymi, bo wiadomo, jak to jest, gdy się startuje z trzeciego pola. Tor był trochę trudny do ścigania, porobiło się trochę kolein więc trzeba było uważać na siebie i na kolegów, ale zawody udało się odjechać do końca i bez kontuzji.
Jarosław Hampel (Unia Leszno) - Dzisiejszy turniej oceniam dobrze. Wiadomo, że aura nas nie rozpieszcza i nie mieliśmy kiedy sprawdzić sprzętu. Próbowałem różnych rozwiązań i jestem przekonany, że wszystko będzie w porządku.
Grzegorz Walasek (Falubaz Zielona Góra) - Były to pierwsze moje zawody w tym roku. Jestem zadowolony, gdyż w moim przypadku chodziło o to, aby pojeździć. Wiadomo, że każdy chciałby stanąć na podium, ale wyjechałem to co wyjechałem. Wynik był dziś sprawą drugorzędną. Ogólnie występ traktowałem treningowo. Była to także okazja do sprawdzenia się w silnej stawce. (styk)
Sebastian Ułamek (Unia Tarnów) - Jestem mocno poobijany, ale nie mam żadnych złamań. Oczywiście czeka mnie teraz kilka dni przerwy, jednak na niedzielne spotkanie z PSŻ Poznań będę już raczej gotowy. Szkoda, że tak to się potoczyło. Pierwsze dwa wyścigi były bardzo udane. Byłem naprawdę szybki, zwyciężyłem z Andreasem Jonssonem i Emilem Sajfutdinowem.
opracował: (styk)
źródło: Oficjalne strony zawodników.
