Wyprawki szkolne czas szykować. PCK czeka na dary

Pani Ewelina ze Śródmieścia sama wychowuje troje dzieci. Asia ma 8 lat i pójdzie do drugiej klasy. Potem są 10-letnie bliźniaki: Piotr i Paweł.

Cała trójka w zeszłym roku dostała za darmo plecaki z wyposażeniem. Mama uczniów dzięki temu zaoszczędziła prawie 200 złotych. - To na moje zarobki spora ulga -przyznaje pani Ewelina, która pracuje na portierni.

Żak z wyposażeniem

Zbliża się połowa wakacji, a organizacje charytatywne już myślą o wrześniu.

- Rozkręcamy naszą coroczną akcję "Wyprawka dla żaka" - mówi Maria Kapuścińska, specjalistka ds. pomocy społecznej w Polskim Czerwonym Krzyżu.

Przeczytaj także:Ratowali rannych i pokazywali jak prawidłowo udzielać pierwszej pomocy [zdjęcia]

Chętni już mogą przynosić dary do siedziby PCK na Warmińskiego 10 w Śródmieściu. Mile widziane nowe tornistry, kredki, pisaki, zeszyty, bloki rysunkowe i techniczne, ołówki, długopisy. Organizacja czeka na darczyńców prywatnych i firmy.

Niektórzy są bardzo hojni.

- W zeszłym roku Pentel ofiarował nam eleganckie komplety artykułów piśmienniczych warte w sumie 40 tysięcy złotych - wspomina Kapuścińska. - Ale jak ktoś da nam kilka długopisów, też się cieszymy.

Do koszyka kredki wrzuć

Czerwonokrzyscy wręczą pierwsze wyprawki uczniom z biednych rodzin 30 sierpnia. Po pierwszym dzwonku akcja jednak nabierze tempa. - 7 i 8 września przeprowadzimy zbiórki artykułów szkolnych w marketach - zapowiadają w PCK. - Zorganizujemy też kwestę na ten cel.

To, co dostaną, trafi do uczniów 21 września. Wtedy w hali Łuczniczka podczas finału rozdadzą dzieciom i młodzieży wyprawki.

Ile tego będzie? Nie wiadomo. - Oby tyle, co w zeszłym roku, czyli 500 - dodaje Maria Kapuścińska. - Każda wyprawka, łącznie z plecakiem, miała wartość około 80 złotych.

40-50 złotych kosztowało natomiast wyposażenie każdego tornistra przyszykowanego przez Caritas Diecezji Bydgoskiej. Do ilu dzieci trafiły? O tym czytaj w dzisiejszym, magazynowym wydaniu "Pomorskiej".