- Może zamiast spędzać wieczór przed telewizorem dołączysz do najweselszej ekipy w mieście i razem z nami odkryjesz ciekawe zakątki naszego miasta? - pyta na facebooku Bartosz Guentzel, znany w mieście społecznik, inicjator wielu ciekawych akcji.
Do głowy przyszedł mu kolejny pomysł. Tym razem chce zachęcić mieszkańców do wspólnego spędzania czasu, pobudzić do działania. Pierwsza akcja "Wyjściówka z Fundacją SieChce" już w najbliższy piątek, 9 stycznia. Start o godz. 20. Zbiórka w centralnym punkcie miasta - na Dużym Rynku. - Zastanawiałem się w jaki sposób aktywizować kulturę w naszym mieście, a przy okazji wesprzeć m.in. lokalny biznes - mówi Bartosz Guentzel.
Jak zachęcić ludzi do integracji, wyjścia z domu, by miło spędzić czas w gronie mniej lub bardziej znanych osób? Pytania się mnożyły. W ich wyniku narodził się pomysł "wyjściówki". To ma być bardzo spontaniczna akcja. - Pierwszą poprowadzę ja, kolejne - jeśli tylko będą chętni będzie mógł zorganizować każdy - dodaje. - Cel jest taki, by organizatorzy za każdym razem przygotowali wyjściówkową niespodziankę. Może to być spotkanie z ciekawym człowiekiem, koncert, zwiedzanie zabytków. Cokolwiek to będzie, będzie ciekawie i wesoło - zapewnia.
Więcej wiadomości z Brodnicy na www.pomorska.pl/brodnica.
Ze względu na godzinę rozpoczęcia pierwszej akcji - pomysłodawca zaprasza osoby pełnoletnie. - Tym razem spotykamy się wieczorem, ale nie jest powiedziane, że taka ma być formuła. Kolejne spotkania będą dostosowane do pory, która będzie pasowała uczestnikom - zapewnia Bartosz.
Na najbliższą a zarazem pierwszą w historii wyjściówkę przygotowano dwie fantastyczne atrakcje. Co konkretnie? Tego Bartek nie zdradza. Podczas kilku dni od pojawienia się informacji o wyjściówce - na facebookowym profilu akcji zapisało się ok. 30 osób. - Ile z nich przyjdzie? To nie jest ważne. Jeśli będzie to 5 osób, super, jeśli 200 - będzie więcej osób do wspólnej zabawy. Weźcie kilka złotych i bądźcie gotowi na wszystko. Do zobaczenia w piątek! - zachęca.
Czytaj e-wydanie »