Wyższa, zawodowa

     Jak już pisaliśmy, w miniony piątek w samo południe oficjalnie zainaugurowała działalność pierwsza we Włocławku państwowa uczelnia wyższa.
     Już 11 lutego 135 osób, które złożyły wnioski o przyjęcie do uczelni, zgłosi się w gmachu PWSZ przy ul. 3 Maja 17 na rozmowy kwalifikacyjne. 90 spośród nich rozpocznie 18 lutego studia dziennie, 20 osób - zaoczne.
     - Zajęcia dydaktyczne odbywać się będą w sześciu salach udostępnionych nam przez władze miasta w gimnazjum przy ulicy Staszica - mówi prof. dr hab. Jolanta Nałęcz-Wojtczak, prorektor PWSZ. - Kadra naszej uczelni rekrutuje się głównie spośród pracowników Uniwersytetu Łódzkiego. Przed dziesięcioma laty władze Włocławka zwróciły się do łódzkiej uczelni z prośbą o organizację nauczycielskiego kolegium języków obcych. Więc, jak widać, są już pewne tradycje.
     Od października szeregi studentów znacznie się powiększą. Do grona studiujących stosunki międzynarodowe już na drugim semestrze dojdą bowiem studenci semestru pierwszego tego właśnie kierunku, a także języków angielskiego, niemieckiego i polskiego. Już trzeba myśleć o poszerzeniu bazy uczelni. - Będziemy w najbliższym już czasie decydować, którą z włocławskich szkół przeznaczyć na bazę docelową uczelni - mówi Stanisław Wawrzonkoski, prezydent Włocławka. - Tak się składa, że do szkół wchodzi niż demograficzny, obiekty oświatowe trzeba będzie zagospodarować.
     Prof. dr hab. KRZYSZTOF KUCZYŃSKI, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej: - Absolwenci uczelni legitymować się będą licencjatem. Naszym marzeniem jest, by w przyszłości mury szkoły opuszczali magistrowie. Zdajemy jednak sobie sprawę, że nie jest to bliska perspektywa. Wymogi kadrowe stawiane uczelniom kształcącym magistrów są bowiem wysokie. Chodzi przede wszystkim o odpowiednią liczbę samodzielnych pracowników naukowych i doktorów. **