W styczniu - lutym 2021 roku część osób pobierających renty rodzinne dostanie podwyżkę i wyrównanie. Ale nie wszyscy, którzy na to liczą, dostaną więcej pieniędzy.
Rzecz dotyczy osób, które otrzymują rentę po zmarłej matce czy ojcu - wcześniejszych emerytach 1953 rocznika.
Cały czas mówi się, że tak, jak będą przeliczone emerytury od wyższej podstawy (bez pomniejszania jej o wcześniej wypłacone wcześniejsze emerytury), tak samo podwyższone zostaną renty rodzinne. Okazuje się jednak, że nie we wszystkich przypadkach.
Oto sytuacja naszej Czytelniczki:
Studentka pobierała rentę rodzinną po mamie - wcześniejszej emerytce z rocznika 1953. Emerytura powszechna była wyliczona w 2014 roku, z odliczeniem wcześniej pobranych świadczeń (tzw. konsumpcja). Emerytka zmarła w 2016 roku. Od 2016 roku do września 2020 córka pobierała rentę rodzinną. Czy studentka dostanie wyrównanie renty rodzinnej?
Okazuje się, że nie. Dlaczego? Bo przepisy tego nie przewidują. Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa kujawsko-pomorskiego wyjaśnia: - Ustawa z 19 czerwca 2020 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie przewiduje możliwości ponownego ustalenia wysokości emerytury, jak i renty rodzinnej, do których prawo ustało przed 11 stycznia 2021 r., tj. przed upływem 6 miesięcy od dnia wejścia przepisów w życie.
Znacz także: Emerytury i renty. Zobacz, ile naprawdę dostają emeryci na konto! [stawki]
Przepisy, które umożliwiają ponowne ustalenie wysokości emerytury oraz renty rodzinnej stosowane są do świadczeń, do których prawo będzie istniało w dniu wydawania decyzji w sprawie ponownego ustalenia wysokości świadczenia.
ZUS może wydać decyzje dopiero po 11 stycznia 2021 r., a studentka prawo do renty rodzinnej straciła we wrześniu 2020 r.
- Wspomniana ustawa nie zawiera regulacji umożliwiającej ponowne ustalenie wysokości świadczeń, do których prawo ustało zarówno w okresie od 10 lipca 2020 r. do 11 stycznia 2021 r., jak i wcześniej - dopowiada rzeczniczka Krystyna Michałek.
