Wznowienie remontu dworca w Inowrocławiu we wrześniu?

Jest to odpowiedź na interpelację bydgoskiego posła Piotra Króla** (PiS) do ministra Andrzeja Adamczyka. 27 lipca zarząd PKP SA ogłosił dwa przetargi nieograniczone: pierwszy - na zarządzanie i pełnienie funkcji inspektora nadzoru inwestorskiego na dokończenie przebudowy dworca kolejowego w Inowrocławiu i drugi - na wyłonienie wykonawcy.Terminy składania ofert upływają 5 i 12 sierpnia.

Maciej Bułtowicz, główny specjalista z wydziału prasowego PKP SA, pytany przez nas o dalsze sprawy związane z remontem dworca, odpowiedział tylko lakonicznie: - Szczegóły będziemy mogli podać po wyborze wykonawcy prac. Natomiast więcej danych przekazał Piotr Stomma bydgoskiemu parlamentarzyście.

Odstąpienie od umowy z poprzednim generalnym wykonawcą nastąpiło głównie z jego winy. Współpracę z firmą P.Bud. sp. z o.o. we Włocławku zakończono z powodu niedotrzymywania terminów, co wiązało się m.in. z niezapewnieniem dostaw materiałów, gwarantujących ciągłość robót, a także pozbawieniem wypłaty wynagrodzeń dla pracowników i nieregulowaniem należności wobec podwykonawców.

Wraz z odstąpieniem od umów, PKP SA naliczyły kary w wysokości ponad 1,5 mln zł. Ponadto kolej będzie się domagała wyegzekwowania na karnych należności od wykonawcy, zawartych w innych dokumentach. Po zakończeniu inwentaryzacji dotychczasowych prac budowlanych stwierdzono liczne usterki.

Czy włocławską spółkę, która popadła w tarapaty finansowe, stać na uregulowanie niemałych kar? A odnotowano już kilku zajęć komorniczych na wierzytelnościach wykonawcy. Zdaniem resortu, egzekwowanie kar umownych jest utrudnione. Niewykluczone będą pozwy sądowe.

Zapraszamy do naszego nowego serwisu: >>> www.pomorska.pl/kobieta <<<

Co dalej? Po przeprowadzonej inwentaryzacji prac, zarząd PKP SA wdrożył czynności zmierzające do wyboru nowego wykonawcy, który dokończy przebudowę dworca. Prace zostaną wznowione po zakończeniu przetargu. Planowany termin ich rozpoczęcia to wrzesień. Na razie jest on tylko teoretyczny. Otóż dotrzymanie wrześniowego terminu w głównej mierze jest uzależnione od zawieszenia dochodzenia roszczeniowego przez wierzycieli do końca roku. Umożliwiłoby to wykonawcy kontynuowanie prac bez przeszkód. Ze strony PKP SA ich koordynacją zajmie się zespół realizacji inwestycji we Wrocławiu. Ma on duże doświadczenie w przeprowadzaniu działań naprawczych na innych dworcach.

Zdaniem posła Piotra Króla, poprzedni nadzór inwestorski swoim działaniami mógł przyczynić do strat ekonomicznych. W interpelacji do Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury i budownictwa, złożonej w czerwcu, parlamentarzysta stwierdził, że istnieją przesłanki przemiwająca za tym, że prace budowlane wykonywano niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Jak się dowiedzieliśmy, resort zlecił już kontrolę dotychczasowej realizacji inowrocławskiej inwestycji.