Przypomnijmy, że jako pierwszy powołanie do kadry Polski juniorów otrzymał szczypiornista UKS "Siódemka" Świecie Paweł Paczkowski. Potem w jego ślady poszła siatkarka Jokera Świecie Katarzyna Wenerska, która została zaproszona na konsultacje reprezentacji Polski kadetek. Miło nam donieść, że następną zawodniczką z regionu, która wkrótce zagra z orzełkiem na piersiach jest szczypiornistka Jowita Szczęsna z LUKS "Millennium" Świekatowo. Powołanie otrzymała podczas niedawnego Turnieju Nadziei Olimpijskich w Ciechanowie, gdzie reprezentowała barwy Kadry Kujawsko-Pomorskiego (rocznik 1993).
Wzór do naśladowania
Jowita jest uczennicą 2. klasy Gimnazjum im. Bohaterów Września 1939 w Świekatowie. Przygodę z piłką ręczną rozpoczęła pięć lat temu w "Millenium" Świekatowo. Jest leworęczną rozgrywającą i skrzydłową. Razem ze swoim zespołem zdobyła tytuł mistrza województwa szkół podstawowych, mistrzostwo ligi wojewódzkiej KPOZPR. Największym sukcesem była 8. lokata w mistrzostwach Polski o puchar Związku Piłki Ręcznej w Polsce w 2005 r. Jowita niejednokrotnie otrzymywała wyróżnienia i nagrody na ogólnopolskich turniejach dla najlepszej, najwszechstronniejszej zawodniczki bądź króla strzelców. Od zawsze uczestniczy praktycznie we wszystkich możliwych treningach piłki ręcznej. Starsze koleżanki, z drużyny seniorek mówią o niej, że nie chyba drugiego takiego "śmieszka" jak ona.
- Jowita jest bardzo ambitną i pracowitą dziewczyną, która do każdego ćwiczenia podchodzi z zaparciem - chwali zawodniczkę trener Jarosław Brzoskowski. - Śmiało można powiedzieć, że w tej chwili jest wzorem dla młodszych koleżanek z klubu. Pokazała im, co można osiągnąć przez pracę, poświęcenie, ale przede wszystkim zapał do gry. Życzymy jej sukcesów, ale przede wszystkim zdrowia i żadnych kontuzji, które często, niestety, zdarzają się w piłce ręcznej.
W czasie wolnym mieszkańcy Świekatowa mogą często spotkać Jowitę Szczęsną przemykającą na rolkach ulicami ich miejscowości.
Ze swojej strony również gratulujemy zawodniczce powołania do reprezentacji Polski i życzymy, by zagrzała w niej stałe miejsce. Liczymy też, że inni sportowcy z naszego regionu pójdą śladem Kasi, Jowity i Pawła.