Już po raz dziesiąty Klub Miłośników Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych Retro-Traktor z golubia-Dobrzynia zorganizował zlot i wystawę. Tym razem odbyła się ona na golubskim zamku.
W sobotę i niedzielę zamkowe błonia posłużyły do prezentacji ciągników, maszyn, motocykli, pojazdów, a nawet sprzętów wojskowych, które należą do Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy, ale dysponuje nimi członek klubu Retro-Traktor. Na wystawie można było zobaczyć m.in. ursusy, zetory, fergusony, ale także lokomobile – te miniaturowe oraz ogromnych rozmiarów, która pochodzi z początków XX wieku. Wszystko lśniące, sprawne i jeżdżące. Prezentowali je członkowie miejscowego klubu, a także goście, którzy przyjechali na zaproszenie. Było sporo uczestników z naszego województwa, m.in. Torunia, Bydgoszczy, Chełmna, Solca Kujawskiego, ale także z województwa wielkopolskiego, warmińsko-mazurskiego i łódzkiego. Najdalej miał pasjonat, który przyjechał z Prochowic koło Legnicy, pokonał w jedną stronę około 280 km. Wielu uczestnikom towarzyszyli bliscy.
Pasja na kołach
Na wystawie zaprezentowanych zostało ponad 100 eksponatów należących do 50 wystawców. Jednak osób towarzyszących i zwiedzających było dużo więcej.
- Nasz pierwszy zlot odbywał się przy moście, przy dawnej komorze celnej, porządnie wtedy padało, tkwiliśmy w błocie. W tym roku mamy podobną pogodę. Zlot jest znacznie większy, w pięknym miejscu, dopisali uczestnicy, eksponaty są naprawdę unikatowe – mówi szef klubu Retro-Traktor Michał Piotrowski.
Unikatowe eksponaty
W otwarciu imprezy uczestniczyły lokalne władze, gospodarze zamku oraz sympatycy i przyjaciele klubu. Radny wojewódzki Piotr Kwiatkowski odczytał list od przewodniczącego sejmiku województwa Ryszarda Bobera.
- Stowarzyszenie Retro-Traktor to grupa wyjątkowych ludzi, których łączy nietuzinkowa pasja do motoryzacji, rolnictwa, historii – zauważa Ryszard Bober.
Członkowie klubu rzeczywiście poświęcają sporo czasu, pracy oraz finansów, by przywracać dawny blask kilkudziesięcioletnim maszynom i pojazdom, a efekty ich zaangażowania zachwycają. Eksponaty nie tylko świetnie wyglądają, ale są w stu procentach sprawne.
- Uczestnicy zlotu przyjechali z północy, południa, wschodu i zachodu. Nasz zamek ma siedem wieków. Pasjonaci, którzy przyjechali na zlot wpisują się w historię tego miejsca – mówił prezes oddziału PTTK Stefan Borkowicz. - Wiem jak bardzo pasje pochłaniają, ile to wyrzeczeń, dlatego dziękuję bardzo rodzinom pasjonatów za wytrwałość i wyrozumiałość.
Wspaniali ludzie
Burmistrz Mariusz Piątkowski pogratulował prezesowi klubu.
- Wystawa organizowana już od 10 lat to wspaniałe wydarzenie, które przyciąga wspaniałych ludzi do naszego miasta – mówił włodarz.
Uczestnicy na własną rękę organizowali noclegi. Zatrzymali się u znajomych, na zamku, w hotelach i gospodarstwach agroturystycznych.