Jako pierwsi płyną twórcy IO, Grecy. Chorążym jest koszykarz NBA Giannis Antetokounmpo.
A za nimi 39 sportowców z reprezentanci uchodźców.
Potem czterech sportowców z Afganistanu. Potem Republika Południowej Afryki. Potem ośmiu sportowców z Albanii. Następnie Algieria, Andora, Angola, Niemcy i Argentyna. Następnie Armenia i Aruba i jej chorążowie specjalizujący się w pływaniu. Następnie charakterystyczni reprezentanci Arabii Saudyjskiej. 78 reprezentantów Austrii wita świat, a także Azerbejdżan, Bahamy i Bahrajn.
Ceremonię uświetniła m.in. Lady Gaga.
Motto olimpijskie „Razem szybciej, wyżej, silniej”, a także paryskie „Fluctuat Nec Mergitur” błyszczą na fresku przy moście na Sekwanie. Po kilku minutach na występy kabaretowe i piosenki, po Sekwanie płynie już reprezentacja Bangladeszu i skromna 4-osobowa reprezentacja Barbadosu. Najpierw Belgia, a potem tylko jeden sportowiec z Belize. Następnie Benin i Bermudy.
Płynie skromniutka reprezentacja Buthanu, Boliwii oraz zaledwie 5-osobowa reprezentacja Bośni i Hercegowiny. Dalej Botswana z wielką nadzieją w lekkiej atletyce jako chorążym.
Płynie ogromna, licząca ponad 300 sportowców Brazylia.
Potem Brunei oraz 47-osobowa reprezentacja Bułgaria. Potem Burkina Faso z 11 medalami olimpijskimi w historii. Burundi z Afryki, czyli jeden z najbiedniejszych krajów świata. Potem Wyspy Zielonego Przylądka, a zaraz potem Kajmany, które nie zdobyły żadnego medalu na jakichkolwiek igrzyskach. Witamy Kambodżę, Kanadę oraz Kamerun oraz tylko czterech zawodników z Republiki Środkowo Afrykańskiej.
Płynie też Chile, czyli najdłuższy kraj świata, a za nimi prawdziwa potęga, czyli Chiny. Obecnie tańczony jest słynny kankan w wykonaniu 80 artystów z Moulin Rouge.
Trwa uroczystość otwarcia. W występach artystycznych francuscy artyści teatralni i muzycy. Wszystko na "Moście artystów". Teraz występ francusko-malijskiej piosenkarki Ayi Nakamury, a a także fragment słynnych "Nędzników" Victora Hugo w wykonaniu Théâtre du Chatelet.
Witamy Wielką Brytanię, Kolumbię, Cypr i skromniutką reprezentację Komory. Teraz płynie Kongo, a potem Demokratyczna Republika Kongo i Wyspy Cooka i Korea Południowa oraz Kostaryka.
Płynie Wybrzeże Kości Słoniowej, które zdobyło w historii cztery medale olimpijskie oraz Chorwacja z doskonałymi zawodnikami w grach zespołowych. Teraz Kuba z doskonałymi bokserami oraz Dania i Dżibuti.
Teraz Dominikana z Marylady Paulino, wielką rywalką Natalii Kaczmarek. Dominika oraz Egipt to kolejne dwie reprezentacje. Potem Estonia i Salwador, płynący w osiem osób. Zjednoczone Emiraty Arabskie płyną teraz z Ekwadorem na jednej łodzi. Erytrea a zaraz potem potężna reprezentacja Hiszpanii. Teraz Eswatini a potem potęga z biegów długodystansowych i Fidżi. Gambia wraz z Gruzją na jednej łodzi. Gruzini przysłali 28 sportowców. Teraz Ghana z pięcioma medalami w historii, żadnym złotym. Teraz wielcy faworyci, czyli Wielka Brytania, startująca na każdych igrzyskach w historii. Chorążym Tom Daley, mistrz olimpijski w skokach do wody. Grenada oraz Guam, który przysłał tylko ośmiu sportowców. Gwatemala teraz, a potem Gwinea Równikowa.
Teraz Haiti, czyli pierwsze państwo, które wyrwało się spod okupacji Francji. Honduras znany z pysznych potraw z ryb i owocami morza. Potem Hong Kong i Węgry, Indonezja oraz Iran.
Teraz płynie Irak, a potem Islandia oraz Izrael i wielcy Włochy. Jamajka, czyli niewyczerpany potencjał biegowy. Kolejna część artystyczna. Animacja, Minionki, Mona Lisa i samoloty.
Nad Sekwaną rozbrzmiała właśnie "Marsylianka" w wykonaniu Axelle Saint-Cirel.
Po przerwie na francuski hymn, Japonia oraz Jordania. Potem jedno z największych krajów, które nie mają dostępów do morza, czyli Kazachstan, potem potęga w maratonach Kenia a potem Kirgistan oraz Kiribati, których reprezentuje tylko trzech reprezentantów. Kosowo płynie teraz. Kraj te ma trzy medale w historii, wszystkie złote. Kuwejt. Libia, Litwa i Lichtenstein. Dalej m.in. Macedonia, Monako, Mikronezja, Meksyk czy Mołdawia.
Teraz Myanmar, jeden reprezentant Nauru, czy Nepal. Potem Nikaragua.
Teraz płyną Nowozelandczycy i Oman, który nie zdobył medalu olimpijskiego. Uganda z 20 - ma lekkoatletami. Teraz Uzbekistan z 36 medalami w historii IO, a za chwile Pakistan i Palestyna, która wysłała ośmiu sportowców. Panama, a więc coraz bliżej Polski. Płynie Papua Nowa Gwinea i Paragwaj. Teraz Peru i Filipiny.
A teraz Polska. Chorążymi Polski Anita Włodarczyk i Przemysław Zamojski. Na łodzi też m.in. Włodzimierz Szaranowicz, legendarny komentator, który jest honorowym attaché reprezentacji. To jubileuszowe 20. igrzyska profesora Włodzimierza Szaranowicza.
Za Polakami m.in. Rumunia, Rwanda oraz Saint Kitts and Nevis. San Marino czy Saint Vincent i Grenadyny. A teraz słynne Samoa ze słynnymi strojami. Zaraz za nimi Samoa Amerykańskie i Wyspy Świętego Tomasza i Książęca z trzema sportowcami.
Senegal z tylko jednym medalem w historii. Oto Serbia i jej chorąży, waterpolista Dusan Mandjić. Seszele, a wraz z nim Sierra Leone, wysyłająca czterech sportowców, w tym szermierkę będącą modelką.
Słoweńcy, a także sześć osób z Sri Lanki, czy Sudan Południowy z m.in. reprezentacją koszykówki. Potęga sportowa Szwecja z Armandem Duplantisem. Szwajcaria, która startowała na wszystkich igrzyskach.
Prezentuje się teraz Syria, a za nią Tadżykistan. A potem Tajwan, Czad czy Czechy.
Na IO przyjechały także Tajlandia z ekspertami od Badmintona. Timor Wschodni z chorążym pływakiem. Togo z pięcioma sportowcami. Za Togo, jedzie Tonga z Oceanii. Potem Trinidad i Tobago. Tunezja osłabiona brakiem swoich liderów. Za reprezentacją z Ameryki Środkowej, Turcja. Głośno witana Ukraina, a potem Wenezuela. Jako 200. reprezentacja podczas parady, Wietnam.
Zbliżamy się do końca parady. Zimbabwe potem wielka Australia, a potem oczywiście Stany Zjednoczone. chorążymi LeBron James i Coco Gauff. Stawkę zamykają gospodarze, Francja i ponad pięćset osób. Wielka duma Paryżan przepływa przez Sekwanę. To koniec parady, czekamy na zapalenie znicza olimpijskiego. Rozbrzmiała słynna piosenka "Imagine" Johna Lennona.
Wypuszczono też gołębie, czyli olimpijski znak pokoju. Teraz wkraczają sami chorążowie. Maszerują już po placu Trocadero. Czas na postać, która zapali znicz. Zamaskowana postać z peleryną z symbolu igrzysk, czyli kolorowych kół na białej fladze, galopuje przez Sekwanę. Za chwilę poznamy tożsamość tajemniczego jeźdźca.
Zamaskowany jeździec wnosi olimpijską flagę. Flaga igrzysk olimpijskich powędrowała na maszt. Śpiewany jest hymn olimpijski. Teraz honorowanie laurem olimpijskim wybitnych sportowców, działaczy itd.
Kolejne przemówienie wygłosił Thomas Bach - przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Powiedział m.in.
Nie ma lepszego miejsca niż Paryż, by podzielić się z całym światem magią igrzysk olimpijskich.
Bach zaprosił prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który oficjalnie otworzył XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie.
Teraz ślubowanie olimpijskie. Ślubują chorążowie Francuscy Florent Manaudou i Mélina Robert-Michon. Obiecują wziąć udział w IO czysto, bez dopingu i wspierać wszystkich sportowców, aby uczynić świat lepszym miejscem.
Na scenę wchodzi mistrz świata z 1998 roku Zinedine Zidane. Francuz przekazuje jednak pochodnię Hiszpańskiemu tenisiście Rafaelowi Nadalowi. Wieża Eiffla teraz mieni się kolorami.
Rafael Nadal płynie po Sekwanie z Sereną Williams i Carlem Lewisem.
Ogień odbiera Francuska tenisistka Amelie Mauresmo, a ta po długim biegu Tonemu Parkerowi. Ten kolejnej grupie sportowców. Biegną oni obok słynnej piramidy w Luwrze. Dwoje z pięciorga sportowców, jest niepełnoprawnych. Przebiegli oni pod Łukiem Triumfalnym. Kolejni wybitni sportowcy i mistrzowie olimpijscy przekazują sobie znicz. Zniczem olimpijskim jest balon. To symbolika francuskiego wynalazku, czyli balon napełniony powietrzem.
Znicz olimpijski zapłonął o 23:23. Znicz zapalili Lekkoatletka Marie-Jose Perec i judoka Teddy Riner, a z tej okazji zaśpiewała Celine Dion.