Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z kłódką na genitaliach chodził co najmniej dobę - chciał udowodnić, że będzie wierny

Redakcja
sxc.hu
W sobotę informowaliśmy - cytując portal Głosu Szczecińskiego gs24.pl - o mężczyźnie, który zgłosił się do szpitala w Świnoujściu z zaciśniętą na jądrach... kłódką. Dzisiaj portal wyjaśnia przyczynę tego desperackie kroku . Okazało się, że 25-latek chciał w ten sposób udowodnić swojej dziewczynie, że będzie jej... wierny.

Mężczyzna zatrzasnął sobie kłódkę na genitaliach i wyrzucił klucz. Penis i jądra zaczęły puchnąć i sinieć, bo nie dochodziła do nich krew. Chłopak chodził tak przynajmniej dobę. W końcu dziewczyna namówiła go, żeby poszedł do lekarza.

Lekarze nie mogli sobie poradzić z kłódką, więc wezwali na pomoc strażaków. Kilka minut dłubaniny i udało się uwolnić jądra od kłódki.

źródło: Ponad 24 godziny z kłódką na genitaliach jako dowód wierności

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska