Na dodatek pogoda okazała się wymarzona na piknik w Charzykowach.
- To był dobry rok - mówił na uroczystej zbiórce komendant Jacek Knuth. - Omijały nas wielkie nieszczęścia, dostaliśmy nowy sprzęt, dzięki któremu jesteśmy skuteczni. Dobra współpraca z komendą wojewódzką i samorządami przyczyniła się do tego, że dostaliśmy samochód ratownictwa wysokościowego. Dziękujemy za wsparcie i obiecujemy nie zawieść.
Dla starosty też
Była okazja, by nowy nabytek straży poświęcić, co uczynił ks. kapelan Jacek Dawidowski. Jednocześnie życzył, żeby auto jak najczęściej stało w garażu.
Ale tego dnia najczęściej strażacy najbardziej cieszą się z odznaczeń i awansów. Z Brązowej Odznaki "Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej" - st. kpt. Jacek Knuth, st. asp. Grzegorz Hope, st. asp. Roman Narloch, ogn. Alicja Zielińska, st. ogn. Sławomir Kuczkowski i mł. ogn. Jacek Kuklinski.
Brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa przypadł staroście Stanisławowi Skai.
A awanse otrzymali: na starszego aspiranta - Roman Dobranc, na starszego sekcyjnego - Tomasz Laska, Sławomir Kiedrowicz, Lucjan Wrycz Rekowski, na starszego strażaka - Karol Górnowicz.
Szybko i sprawnie
Część niespodzianek była wcześniej w Gdańsku, więc teraz tylko strażacy oficjalnie usłyszeli, że ich kolega Dariusz Kaźmierczak dostał awans na starszego kapitana, a nagrodę pieniężną od komendanta wojewódzkiego dostali st. kpt. Jacek Knuth, kpt. Ryszard Wielinski, st. kpt. Ernest Szczepański, asp. sztab. Anna Kurek i mł. asp. Michał Brieger.
Poseł Stanisław Lamczyk przywiózł strażakom misia, ale zastrzegł się, że Boże broń, by nie myśleć, że ocenia ich jako powolnych. Za dobrą pracę dziękował Krzysztof Rogiński, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP. A potem długa kolejka samorządowców i przedstawicieli innych instytucji ustawiła się z kwiatami i listami gratulacyjnymi.
Ponieważ rzecz działa się u strażaków, więc oficjalna część uroczystości poszła szybko i sprawnie. A dobre jedzonko i nie tylko czekało w Charzykowach.