https://pomorska.pl
reklama

Z nadzieją w przyszłość

Dariusz Nawrocki
W 10 rocznicę istnienia firmy "Tibro" na janowieckiej ziemi przedsiębiorstwo wybuduje nowy zakład, który docelowo chce zatrudnić 150 pracowników.

     Przypomnijmy, że od kilku miesięcy trwały negocjacje. Do końca nie było wiadomo, czy nowy zakład firma "Tibro" postanowi wybudować właśnie w Janowcu. W grę wchodziły nawet tereny leżące poza krajem. Do Janowca spływała oferty z całego kraju.
     Jeszcze w tym roku
     
Ostatecznie zdecydowano, że nowy zakład zostanie wybudowany niedaleko istniejącego już przedsiębiorstwa "Tibro", na terenie mieszczącym się u zbiegu ulicy Kościuszki i Zielonej w Janowcu. Najprawdopodobniej na przełomie czerwca i lipca "Tibro" ten grunt zakupi. - Inwestujemy tylko na swoich gruntach - mówi prezes "Tibro", Witold Ziółkowski. - W tym roku budowę musimy nie dość, że rozpocząć budowę, to jeszcze ją skończyć, żeby jesienią lub zimą w tym zakładzie odbywała się już produkcja.
     W zakładzie już istniejącym nie można uruchomić więcej maszyn, gdyż fizycznie na to nie ma miejsca. - Jest potrzeba, by jeszcze w tym roku uruchomić od stu do dwustu maszyn dodatkowo. To jest pierwszy etap, który w tym roku musimy zrealizować. Nowa hala ma mieć docelowo 7 tysięcy metrów kwadratowych. Docelowo też będzie w nim zatrudnionych dodatkowo 150 osób. - Nie mogę określić, czy taką liczbę pracowników będziemy potrzebować w pierwszym, drugim czy trzecim roku działalności.
     Tylko Gąsawa
     
Oprócz Janowca dużym zainteresowanie wybudowaniem zakładu na ich terenie wykazywała gmina Damasławek. Ciekawą ofertę przedstawiał gmina z województwa lubuskiego. Ponadto trzy oferty wpłynęły ze specjalnych stref ekonomicznych. Tylko jedna gmina (oprócz Janowca) z powiatu żnińskiego wykazała zainteresowanie pozyskaniem inwestora w postaci "Tibro". Telefonicznie skontaktował się z prezesem wójt Gąsawy, Zdzisław Kuczma. Nowy zakład w Gąsawie nie powstanie. Firma być może zainteresuje się walorami turystycznymi tej gminy i być może w przyszłości wybuduje na jej terenie bazę konferencyjno-szkoleniową.
     - Po przeanalizowaniu wszystkich ofert doszliśmy do wniosku, że Janowiec przedstawia się najkorzystniej. W ubiegłym tygodniu doszło do spotkania prezesa z burmistrzem Janowca - Maciejem Sobczakiem, przewodniczącym Rady Miejskiej - Czesławem Langowskim oraz starostą żnińskim - Zbigniewem Jaszczukiem. - Burmistrz zadeklarował, że widzi naszą współpracę na zasadzie partnerskiej i na zasadzie wzajemnego wspierania. My nie jesteśmy firmą, która jest zapatrzona w czubek własnego nosa. Chcemy kreować gminę Janowiec i nasz powiat. A perspektywy takie są, ponieważ przyjeżdżają do nas kontrahenci z różnych stron świata. Środowisko janowieckie może na tym skorzystać. My ze swej strony zadeklarowaliśmy chęć współpracy odnośnie rozbudowy janowieckiej oczyszczalni ścieków - powiedział nam prezes Ziółkowski.
     Dobra atmosfera
     
Zarówno prezes, jak i jego wspólnik holenderski, Kes van Tiel nie ukrywają, że cieszy ich bardzo pozytywne podejście burmistrza. - Okazało się, że burmistrz doskonale rozumie potrzeby nasze, potrzeby gminy Janowiec i wydaje mi się, że jego deklaracje rodzą bardzo dobre nadzieje.
     Burmistrz Maciej Sobczak nie ukrywa, że jest zadowolony z takiego obrotu sprawy. O ewentualnym sukcesie Janowca, który przebił innych konkurentów, będzie chciał mówić dopiero, gdy kwestia nabycia gruntów zostanie ostatecznie sfinalizowana. - Wszystko jest jednak na dobrej drodze - mówi. Wielkie nadzieje wiąże z powstaniem na terenie gminy 150 nowych miejsc pracy. Nie ukrywa, że ma powody sądzić, że zatrudnienie w "Tibro" znajdzie jeszcze więcej osób. - Firma ta jest rozwojowa. Dziś zatrudnia dziesięciokrotnie więcej pracowników, niż planowała przed pięcioma laty. Myślę, że i w tym przypadku będzie podobnie - dodaje burmistrz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Filip: "Wjechał prosto w nas". Jest zbiórka dla małżeństwa Szymczuków z Torunia

Filip: "Wjechał prosto w nas". Jest zbiórka dla małżeństwa Szymczuków z Torunia

Rachunki za prąd od 1 października 2025 roku. Sprawdzamy, ile będziemy płacić

Rachunki za prąd od 1 października 2025 roku. Sprawdzamy, ile będziemy płacić

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska