Sprawa miała miejsce w Kowalewie Pomorskim. Okazało się, że zabawy nie urządziły sobie dzieci, tylko dwóch 20-latków.
- We Frydrychowie przy drodze krajowej nr 15 ktoś rzuca śnieżkami w przejeżdżające samochody - w sobotę wieczorem policjanci z Kowalewa Pomorskiego otrzymali takie właśnie anonimowe zgłoszenie.
Patrol zauważył dwóch mężczyzn. Ci urządzili sobie niebezpieczną zabawę: z pobocza rzucali śnieżkami w jadące auta.
Na widok mundurowych mężczyźni zaczęli uciekać. Zostali złapani przez funkcjonariuszy. To dwóch 20-latków. Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń mężczyźni muszą zapłacić po 500 złotych mandatu.