Na rzecz Jacka Rozonka strażacka brać zorganizowała już wiele akcji. Strażakowi potrzebne są pieniądze na rehabilitację. Dotąd jednak pan Jacek najczęściej nie uczestniczył w akcjach zorganizowanych dla niego. Do Łabiszyna przybył. Pozwolił mu na to jego stan zdrowia. - _Widzę w nim coraz większy optymizm - _mówił patrząc w oczy swego przyjaciela komendant Państwowej Straży Pożarnej w Żninie, Grzegorz Rutkowski.
Jacek Rozonka był wzruszony. Na piknik zorganizowany głównie z myślą właśnie o nim przez komendanta łabiszyńskiej OSP, Mirosława Felkela, przybyło tysiące łabiszynian.
Z licytacji prac, których autorami były dzieci z gminy Łabiszyn, uzyskano 860 złotych. Pieniądze te zostały przekazane bydgoskiemu strażakowi.
Licytacja była jednak jedną z wielu atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Były skoki spadochronowe, konkursy z nagrodami, wesołe miasteczko, pokazy sprzętu strażackiego, tresury psa policyjnego, pokaz sztucznych ogni i zabawa do białego rana.
Z sercem na dłoni
Tekst i fot. Dariusz Nawrocki

Podczas licytacji prac przedszkolaków zebrano 860 złotych, które zostały przekazane na rehabilitację Jacka Rozonka, strażaka z Bydgoszczy.
W sobotę łabiszynianie nie tylko bawili się na pikniku, ale również wspomogli bydgoskiego strażaka, który w ubiegłym roku w trakcie akcji został bardzo poważnie ranny.