Już we wtorek, 28. stycznia od rana na drogach w całej Polsce pracować będzie kilka tysięcy funkcjonariuszy. To w związku z przeprowadzaną akcją "Smog". Policjanci sprawdzają nasze samochody pod względem jakości emisji spalin, a także badają stan techniczny pojazdów.
- Działania ukierunkowane będą na przeprowadzenie jak największej liczby badań emisji spalin pojazdów, wobec których istnieje uzasadnione przypuszczenie, że naruszają wymagania ochrony środowiska - informuje Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Działania ukierunkowane będą na przeprowadzenie jak największej liczby badań emisji spalin pojazdów, wobec których istnieje uzasadnione przypuszczenie, że naruszają wymagania ochrony środowiska
Co i ile wylatuje z rury wydechowej naszych samochodów? Spal...
Policjanci dokonują pomiarów za pomocą specjalnego sprzętu. Do kontroli używane są dymomierze (dla aut z silnikiem Diesla) i analizatory spalin (dla pojazdów benzynowych). Jak zapowiadają, z ruchu będę eliminowane te pojazdy, których stan techniczny może przyczyniać się do zatruwania środowiska np. poprzez nieprawidłową pracę silnika lub układu wydechowego.
AKCJA "SMOG" 2019. CO SPRAWDZA POLICJANT?
- Pracę układu wydechowego
- Pracę silnika
- Pracę układu kierowniczego i hamulcowego
- Czy istnieją wycieki paliwa, oleju i płynu chłodzącego
- Prawidłowe oświetlenie
Jakie są skutki przeprowadzanych akcji? Jak donosi serwis autokult.pl, w całym ubiegłym roku podczas akcji "Smog" policjanci zatrzymali 12,5 tys. dowodów rejestracyjnych!
Co grozi kierowcy, jeśli kontrola policji wykaże nieprawidłowości? Mundurowi będą zmuszeni do zatrzymania dowodu rejestracyjnego pojazdu. Ponadto mogą na nas nałożyć mandat w wysokości do 500 złotych. Dodatkowo takim autem nie będziemy mogli wybrać się w dalszą podróż, więc dochodzą koszty odholowania samochodu lub skorzystania z usług lawety.
Policyjna grupa "SPEED" wyrusza na drogi Kujaw i Pomorza
