
Z wizytą w Alcatraz. To w tym więzieniu siedział słynny Al Capone
Cele w Alcatraz były jednoosobowe. Podczas porannego apelu i liczenia więźniów otwierano je zawsze na przemian.

Z wizytą w Alcatraz. To w tym więzieniu siedział słynny Al Capone
Najgorszą karą było wtrącenie więźnia do izolatki, czyli celi całkowicie pozbawionej światła słonecznego.

Z wizytą w Alcatraz. To w tym więzieniu siedział słynny Al Capone
Jednym ze sposobów "zabijania czasu" przez więźniów była sztuka. Za dobre sprawowanie pozwalano im przechowywać w celach przybory do malowania.

Z wizytą w Alcatraz. To w tym więzieniu siedział słynny Al Capone
Mury Alcatraz pamiętają także spektakularne ucieczki, jak ta, która miała miejsce 11 czerwca 1962 roku. Trzech więźniów (Frank Morris oraz bracia John i Clarence Anglinowie) przedostali się do systemu wentylacyjnego przez dziury, które podobno wydłubali w ścianie swoich cel łyżkami. Stamtąd udało im się wydostać poza mury więzienie i dopłynąć do wybrzeży San Francisco. Do dziś nie wiadomo, co się z nimi stało, a ich ciał nigdy nie odnaleziono.