Zaatakowali przejeżdzający samochód, odpowiedzą za wandalizm

Dyżurny radziejowskiej komendy telefonicznie został powiadomiony przez 38-letnią kobietę, kierującą osobowym volvo, że jadąc ulica Wyzwolenia została zaatakowana przez kilku mężczyzn, którzy szli środkiem jezdni, uniemożliwiając jej dalszą jazdę.
Gdy się zbliżyła do nich, na karoserię jej auta spadły liczne uderzenia oraz kopniaki.
Zszokowana zachowaniem grupy wyrostków kobieta od razu wykręciła alarmowy numer do policji.

W następnych minutach na miejscu pojawił się patrol radziejowskiej prewencji. Mundurowi zatrzymali 20-letniego napastnika. Jak się okazało był pijany. Wynik wskazał prawie 1,30 promila alkoholu. Pozostali, dobrze znani Policji mężczyźni, zdołali uciec z miejsca zdarzenia.

Kolejnego ze sprawców uszkodzenia, 22-letniego mężczyznę zatrzymali mundurowi z Dobrego w jednym ze sklepów przy ulicy Puławskiego. Sprawca usiłował ukraść puszkę z piwem. Ekspedientka udaremniła kradzież, informując o zdarzeniu policjantów. Ten także był pijany miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Oboje zostali osadzeni w policyjnym areszcie.

38-letnia radziejowianka złożyła zawiadomienie o uszkodzeniu pojazdu, szacując straty w mieniu na 300 złotych. W sprawie wszczęto dochodzenie. Dzisiaj po wytrzeźwieniu, 20 i 22 latkowie usłyszeli już zarzuty zniszczenia cudzego mienia. W najbliższym czasie taki sam zarzut usłyszą kolejni dwaj mężczyźni (28 i 36 latkowie), którzy brali udział w demolce auta.