https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabili świniaka, ukisili kapustę, rozbawili ludzi

Tekst i fot. BARBARA ZYBAJŁO
Kolejny festiwal przegląd teatrów wiejskich i obrzędu ludowego jest już wspomnieniem, ale ci, którzy przyszli w sobotę do domu kultury, świetnie się bawili.

W tym roku nie było wesołego korowodu przez wieś ani zawadiackiego machania kapeluszami, bo deszcz tak lał, że nawet ustrojony pięknie wóz grzązł w błocie. _- To po raz który my się tu spotykamy? - _zastanawiał się wójt Michał Skałecki, który wraz z Marią Sobczak, dyrektorką Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Bydgoszczy witał zebranych w sali widowiskowej. Nie zabrakło symbolicznego dzielenia się z chlebem i ciepłych słów pod adresem organizatorów.

Brawo, "Klonowiaki"

A na scenie wystąpiło się w tym roku pięć wiejskich teatrów. Prawdziwą radość widowni sprawiły "Klonowiaki" - miejscowy zespół pod wodzą Marii Koniecznej pokazał świniobicie i kieszenie kapusty.__

Kiedy Mirosław Winowiecki w rzeźnickim fartuchu wyszedł na scenę i zabrał się do robienia kiełbasy i krwawej kiszki, widownia reagowała żywo. - Ej, czy aby badany ten świniak? - zastanawiali się widzowie. - Oj, bo przesoli - ostrzegano, gdy Winowiecki szczodrze dosypywał przypraw. __

Bosymi stopami

Do peklowania przygotowano drewniane beczki, do kaszanki lano najprawdziwszą krew, a w drewnianych nieckach leżało świńskie mięso. Chwalono rzeźnika, że "nie chleje jak ten papudrak spode dworu" i wędlinki robi palce lizać. A przy okazji świniobicia kiszono kapustę udeptując bosymi nogami, co niektórym przypomniało dawne czasy.

W tym aktorzy z Klonowa wystąpili w składzie: Mirosław Winowiecki, Mieczysław Zbielski, Maria Pilarska, Maria Konieczna, Henryka Kamińska i Urszula Sobocińska. - Ja tak to piszę, jak pamiętam z młodości i jak mi dziadek opowiadał - mówiła autorka scenariusza Maria Konieczna.

Leciały piórka

Pierwsze miejsce na teatralnym przeglądzie w tym roku zajęły "Lubominianki" z Boniewa, które pokazały "pirzok", czyli darcie pierza i babskie pogaduszki. Wyróżniomo "Klonowiaków" i "Pałuki" z Kcyni za "pałuckie wesele". W kategorii zespołów dziecięcych pierwsze miejsce jury przyznało "Gąskom Marysieńkom" z Boniewa i "Zaborakom" z Czyczków, gminia Brusy.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska