
Zabójstwo na toruńskiej starówce. Ostatnie chwile przed śmiercią na monitoringu
Przez 4 godziny odtwarzano w sądzie taśmy monitoringu, dotyczące zabójstwa przy ul. Chełmińskiej w Wielkanoc ubiegłego roku. W całkowitym milczeniu śledzili oskarżeni, bliscy zamordowanego, sędziowie, ławnicy, adwokaci i publiczność. Ciszę kilkukrotnie przerywał tylko płacz pani Ilony, narzeczonej zmarłego Radka.
- To był jego ostatni pocałunek - wyjaśniała później swoją reakcję roztrzęsiona kobieta. Moment ten nagrał tuż po godzinie 4.00 rano monitoring w lokalu z kebabem przy ul. Szewskiej. Tutaj tuż przed dramatem weszli Radosław, Ilona i ich kolega Marcin. Reszta ich grupy, wracającej z całonocnej zabawy w klubie Barani Łeb, czekała przy ul. Chełmińskiej.
Co widać na pozostałych nagraniach z monitoringu? Czytaj pod kolejnymi zdjęciami. Kliknij strzałkę w prawo na klawiaturze lub na zdjęciu.
Autor tekstu: MO
***
Wideo: Info z Polski 12.04.2018

Trzy nagrania z kebabowni pokazują, że imprezowicze byli spokojni. Nikt z nich się nie zatacza, nie ma najmniejszych kłopotów z równowagą. Nikt nie jest agresywny. - Obrońcy oskarżonego Miłosza P. i Roberta S. (ten drugi mu towarzyszył, odpowiada za groźby karalne-przyp.red.) próbują z nas zrobić pijanych awanturników. Teraz widać, że spokojnie wracaliśmy do domu - podkreślają panie Ilona i Agnieszka, narzeczona i siostra zamordowanego.
Co widać na pozostałych nagraniach z monitoringu? Czytaj pod kolejnymi zdjęciami. Kliknij strzałkę w prawo na klawiaturze lub na zdjęciu.
Autor tekstu: MO

Kolejne taśmy pochodzą z monitoringu sklepu „Zapiekani 24h” przy ul. Chełmińskiej. Tutaj grupa Radka zetknęła się z oskarżonymi. Na nagraniach widać, jak Miłosz P. i Robert S. wchodzą sklepie w scysję z postronną dziewczyną. Miłosz P. przemierza potem sklep tam i z powrotem, wyraźnie pobudzony. Kluczowymi nagraniami są te dokumentujące przebieg wypadków przy ul. Chełmińskiej. Poprzedzają tragedię, do której doszło ok. godziny 4.18 w wielkanocny poniedziałek zeszłego roku.
Co widać na pozostałych nagraniach z monitoringu? Czytaj pod kolejnymi zdjęciami. Kliknij strzałkę w prawo na klawiaturze lub na zdjęciu.
Autor tekstu: MO

Między grupą Radka a oskarżonymi doszło do kłótni. Co zrozumiałe, nie ma nagrań z klatki kamienicy przy ul. Chełmińskiej. Na monitoringu widać jednak, jak dwukrotnie wchodzą tam członkowie grupy. Jest kopanie w drzwi, szarpanie, wyzywanie. Jest też moment wyjścia przed klatkę Miłosza P. i Roberta S. Czy obaj mają w rękach noże? Postronnym obserwatorom naprawdę trudno to ocenić, bo nagranie nie jest najlepszej jakości.
Autor tekstu: MO