Spis treści
Tragedia na ul. Toruńskiej we Włocławku. Kłótnia zakończyła się śmiercią!
Do tragicznych zdarzeń na Zazamczu we Włocławku doszło w niedzielę 1 października 2023 roku w godzinach wieczornych (około godz. 20-21). Zraniony mężczyzna znaleziony został na chodniku przez przechodniów. Trafił do szpitala, gdzie niestety zmarł następnego dnia rano (2 października około godz. 8).
Tragiczne wydarzenia miały miejsce w jednym z mieszkań przy ulicy Toruńskiej. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że miało tam dojść do awantury pomiędzy kolegami. W czasie kłótni 41-latek zadał swojemu młodszemu koledze jeden cios nożem w udo. Po tragicznym finale kłótni, poszkodowanego 38-latka na chodniku znaleźli przechodzący tamtędy ludzie. Niestety, nie udało się go uratować.
41-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznał się do winy
Przypomnijmy, że początkowo do sprawy policja zatrzymała dwie osoby, ale tylko jedna z nich usłyszała zarzuty.
- Tylko jednej osobie przedstawiliśmy zarzut, druga została przesłuchana w charakterze świadka i wypuszczona do domu – informuje prokurator Małgorzata Kręcicka, zastępca prokuratora rejonowego we Włocławku.
Czynności z udziałem podejrzanego zostały wykonane 3 października 2023 roku, natomiast w środę 4 października sąd ma zdecydować, czy 41-latek zostanie tymczasowo aresztowany.
- Postawiliśmy mu zarzut z artykułu 148 Kodeksu Karnego, paragraf jeden, czyli zarzut zabójstwa. Nie przyznał się. Skierowaliśmy wniosek o areszt – poinformowała nas prokurator Małgorzata Kręcicka, dodając że posiedzenie sądu zaplanowano na 4 października.
W godzinach popołudniowych dowiedzieliśmy się, że mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Taka kara grozi podejrzanemu w sprawie zabójstwa 38-latka we Włocławku
Jaka kara grozi 41-latkowi podejrzanemu o dokonanie zabójstwa na włocławskim Zazamczu? Małgorzata Kręcicka zaznacza, że od 1 października 2023 roku weszło wiele zmian w kodeksie karnym, część kar została zaostrzona.
Przed 1 października 2023 roku art. 148§1 Kodeksu Karnego stanowił, że „Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”. Zapis zmieniono.
- Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawiania wolności na czas nie krótszy od lat dziesięciu, albo karze dożywotniego pozbawiania wolności. Wyeliminowano karę 8 lat – przekazała nam prokurator Małgorzata Kręcicka.
