Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrze. 4-miesięczna dziewczynka zmarła w szpitalu. Wcześniej była leczona przez teleporady. Sprawę bada prokuratura

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Dramat w Zabrzu. Nie żyje 4-miesięczna dziewczynka. Lekarzom z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Zabrzu nie udało się uratować dziecka. Trafiło do nich zbyt późno z objawami sepsy piorunującej. Wcześniej rodzice dziewczynki mieli konsultować się z lekarzem przez teleporady. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Zabrzu.
Dramat w Zabrzu. Nie żyje 4-miesięczna dziewczynka. Lekarzom z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Zabrzu nie udało się uratować dziecka. Trafiło do nich zbyt późno z objawami sepsy piorunującej. Wcześniej rodzice dziewczynki mieli konsultować się z lekarzem przez teleporady. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Zabrzu.
Dramat w Zabrzu. Nie żyje 4-miesięczna dziewczynka. Lekarzom z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Zabrzu nie udało się uratować dziecka. Trafiło do nich zbyt późno z objawami sepsy piorunującej. Wcześniej rodzice dziewczynki mieli konsultować się z lekarzem przez teleporady. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Zabrzu.

Prokuratura Rejonowa w Zabrzu zbada sprawę śmierci 4-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w zabrzańskim szpitalu z powodu sepsy piorunującej. Dziewczynka trafiła do centrum pediatrii w Szpitalu Klinicznym w Zabrzu bardzo późno. Niestety, mimo wysiłków lekarzy dziecka nie udało się uratować. Wcześniej rodzice dziecka mieli konsultować się z lekarzem przy pomocy teleporady. Ten nie zauważył niczego niepokojącego, choć dziecko gorączkowało i miało biegunkę.

- Był to przypadek wstrząsu septycznego i ciężkiej niewydolności wielonarządowej - mówi DziennikowiZachodniemu.pl Agata Pustułka, rzeczniczka prasowa Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. - Sepsa powstaje na skutek zakażenia, które w początkowej fazie może być trudne do odróżnienia od przeziębienia lub nieżytu żołądkowo-jelitowego - tłumaczy Agata Pustułka.

Jak wyjaśnia, w przypadku tzw. „sepsy piorunującej” pełne objawy niewydolności narządowej rozwijają się w ciągu kilku godzin.

- Takie sytuacje występują niezwykle rzadko, najczęściej u pacjentów z obniżoną odpornością – podkreśla Pustułka.

Nie przeocz

Sprawą tragicznej śmierci 4-miesięcznego dziecka zajęły się zabrzańska policja i prokuratura.

- Nie wpłynęło do nas żadne zawiadomienie w tej sprawie. Mimo to, po doniesieniach medialnych, policjanci zgromadzili materiały, które zostały przekazane prokuraturze. Teraz to prokurator będzie podejmował decyzje w tej sprawie - mówi sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Zobacz koniecznie

Z kolei Prokuratura Rejonowa w Zabrzu na razie nie komentuje jeszcze sprawy.

- Na ten moment nie udzielam żadnych informacji w tej sprawie. Dokumentujemy wszystko i wyjaśniamy - mówi prokurator Ewa Grott z Prokuratury Rejonowej w Zabrzu.

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska