Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaciemniony obraz

Hanka Sowińska
Gdyby nie było limitów, nowoczesny rezonans magnetyczny w szpitalu wojskowym mógłby być lepiej wykorzystany
Gdyby nie było limitów, nowoczesny rezonans magnetyczny w szpitalu wojskowym mógłby być lepiej wykorzystany Fot. Tytus Żmijewski
Osiem miesięcy oczekiwania na badanie USG? To nie kiepski dowcip. To prawda. Na Kujawach i Pomorzu, na szybką, specjalistyczną diagnostykę mają szansę ci, którzy chorują na nowotwory i pacjenci przyjęci do szpitala.

Boli wątroba? Konieczne jest USG. Guzek w piersi? Bez mammografii nie ma diagnozy. Bóle głowy, które niczym nie da się uśmierzyć? Trzeba zrobić rezonans. Tylko gdzie?

Zapytaliśmy w kilku lecznicach w regionie o terminy zapisów na USG, tomografię komputerową i rezonans. Nie mamy dobrych wiadomości. Tylko mieszkańcy Włocławka i najbliższych powiatów mogą się cieszyć. W tamtejszym szpitalu wojewódzkim na badanie ultrasonograficzne i tomograf nie ma kolejek.

Przerażenie natomiast budzi informacja o kolejce oczekujących, zamieszczona na stronie internetowej Centrum Onkologii (www. co.bydgoszcz.p). W lipcu na USG czekało... 1448 osób; średni czas wynosił 240 dni. Do badania z użyciem rezonansu zapisano 210 chorych (70 dni), zaś na tomograf 303 osoby (90 dni).

- Chorzy na nowotwory czekają miesiąc. Pozostali, niestety dłużej. Dziś w Internecie pojawią się nowe dane - za_pewniła nas dr n. med. Jadwiga Szabo-Moskal, kierowniczka Zakładu Radiologii. Nie będą optymistyczne. Na rezonans nadal trzeba będzie czekać 2-3 miesiące, na tomograf miesiąc dłużej. Nie będzie też poprawy w dostępie do badania USG. Dlaczego? - Brakuje lekarzy radiologów. To problem, z którym nie potrafimy sobie poradzić - _uzasadnia dr Szabo-Moskal.

Płk Krzysztof Kasprzak, zastępca komendanta 10. WojskowegoKlinicznego w Bydgoszczy: - Mamy nowy, doskonały sprzęt w pracowni rezonansu magnetycznego. Moglibyśmy diagnozować większą liczbę pacjentów, ale kontrakt z NFZ na to nie pozwala.

Dlatego na rezonans czeka się tu prawie dwa miesiące. Wczoraj rejestrowano na 27 września. Miesiąc krócej oczekuje się na tomografię (ostatnia dekada sierpnia). Pacjenci ze skierowaniem na USG zapisywani są na początek września.

Znacznie szybciej można się zdiagnozować w bydgoskim "Bizielu". Na USG jamy brzusznej i tarczycy czeka się niespełna dwa tygodnie. Gorzej z wykonaniem tomografii._Z uwagi na bardzo mały kontrakt z funduszem odsyłamy naszych chorych do innych lecznic. Mamy kolejkę do listopada. Teraz dostaliśmy z NFZ dodatkową pulę, więc nowi pacjenci będą mogli się przebadać w krótszym terminie - _usłyszeliśmy w Zakładzie Radiologii.

O szanse na specjalistyczną diagnostykę zapytaliśmy też w toruńskim Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. Polecamy te placówkę tym, którzy muszą być szybko zbadani z użyciem tomografu. - Pilne przypadki rejestrujemy na 7 i 8 sierpnia. Chorzy leczący się w naszym szpitalu czekają 3 dni; robimy wszystko, by tego terminu nie przekraczać. Osoby ze skierowaniem z innych poradni zapisujemy na połowę sierpnia - _informuje dr Anna Guz, szefowa Zakładu Diagnostyki Obrazowej. Odradzamy natomiast pracownię USG. Na badanie jamy brzusznej wolny termin to przełom września i października. Jeszcze gorzej z badaniem żył i tętnic - koniec listopada. - Mamy dwa aparaty, a mimo to kolejka jest ogromna, bo badanie długo trwa - mówi dr Guz. _

Dla kobiet, które chcą wykonać mammografię też nie mamy dobrych wieści. W toruńskiej lecznicy na Bielanach panie już nie są zapisywane na ten rok. Chyba, że mogą skorzystać z programu profilaktycznego; obejmuje on pacjentki w wieku 50-69, które nie badały piersi w ostatnich dwóch latach. Teraz rejestruje się na połowę września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska