4 z 14
Poprzednie
Następne
Zagadka śmierci Piotra w "małej żwirowni" pod Bydgoszczą. Są nowe informacje w sprawie
Ten zbiornik długości około dwustu metrów, a szerokości przekraczającej nieco siedemdziesiąt jest zbyt duży, by nazwać go oczkiem wodnym, ale za mały, by określić go mianem sztucznego jeziora. Sztucznego, bo powstałego w miejscu dawnego wyrobiska żwirowni. Mieszkańcy mówią o nim po prostu „mała żwirownia”. Staw jest otoczony łąkami i polami. To miejsce, które upodobali sobie okoliczni wędkarze; podobno można tam złowić półtorametrowe sumy.