
Poszukiwania na ponad 300 hektarach
Rypińscy funkcjonariusze, przy wsparciu policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy oraz strażaków z OSP Rogowo sprawdzili wskazany teren leśny o powierzchni ponad 300 hektarów. Dodatkowo, policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie oraz ratownicy Mazurskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Olecka, ze specjalistycznymi psami, sprawdzili pobliski akwen.

Poszukiwania na ponad 300 hektarach
– Działania te były koordynowane przez funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji, z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego, którzy na miejscu pracowali z Mobilnego Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych, wyposażonego w specjalistyczny sprzęt – tłumaczy asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – Niestety, nie przyniosło to przełomu i do teraz nie ustalono miejsca pobytu zaginionej.

List teściowej do Jowity
W mediach społecznościowych do Jowity Zielińskiej zaapelowała pani Małgorzata, jej teściowa.
– Jeśli to czytasz, proszę odezwij się. Poszukujemy Cię od 6 lipca, czyli od dnia twojego zaginięcia. Zaangażowanych w Twoje poszukiwania jest masa ludzi: policja, straż, znajomi i bardzo dużo osób dobrej woli. Wszyscy chcemy abyś wróciła szczęśliwie do domu. Jeśli zaistniał jakiś problem, z którym nie umiesz sobie poradzić, albo myślisz, że nie ma wyjścia to się mylisz. Wróć, my pomożemy Ci we wszystkim. Tu jest twój dom i wszystkie Twoje rzeczy. Jeśli boisz się, że spadną na Ciebie koszty poszukiwań to nie martw się, nie będziesz niczym obciążona. Po prostu wróć, czekamy na Ciebie, a jeśli nie możesz to chociaż zadzwoń, jeśli będziesz chciała przyjedziemy po Ciebie. Po prostu daj znak, że żyjesz i nic Ci nie jest – napisała Małgorzata Zielińska.

Miesiące bez przełomu
Kolejne miesiące nie przyniosły przełomu w sprawie, ale w marcu 2025 roku rypińska policja zapewnia, że prowadzi działania operacyjne.