https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaginiona? Nie! 17-latka na gigancie z chłopakiem włamała się do domku letniskowego

(my)
Rodzice 17-latki spod Żnina myśleli, że ich córka zaginęła. Okazało się, że ze swoim chłopakiem włamała się do domku letniskowego
Rodzice 17-latki spod Żnina myśleli, że ich córka zaginęła. Okazało się, że ze swoim chłopakiem włamała się do domku letniskowego archiwum GP
Rodzice 17-latki spod Żnina myśleli, że ich córka zaginęła. Okazało się, że ze swoim chłopakiem włamała się do domku letniskowego.

O zaginięciu dziewczyny jej rodzice poinformowali policję we wtorek (25 lutego). - Mundurowi od razu rozpoczęli poszukiwania dziewczyny - mówi nadkom. Krzysztof Jaźwiński z komendy w Żninie. - Jeszcze tego samego dnia okazało się, że w ogóle nie zaginęła lecz jest ze swoim chłopakiem gdzieś w okolicy.

Policjanci sprawdzili domki letniskowe w Chomiąży Szlacheckiej. W jednym z nich zastali 17-latkę i jej chłopaka.

- Wcześniej włamali się do budynku i zabrali z niego osobiste rzeczy właściciela - mówi nadkom. Jaźwiński. - 21-latek postanowił m.in. wymienić swoje zniszczone buty na nowsze, które znalazł w domku.

Para młodych włamywaczy została zatrzymana. Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, a później zwolniono ich do domów.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stachu

 

 Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, a później zwolniono ich do domów.

 

Bardzo mądrze :|

g
gość

Ta.. wychodzi bezstresowe wychowywanie. Gówniarzom na wszystko pozwalają i później się w d*pie przewraca.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska