Dzięki przypadkowemu kierowcy, który zajechał drogę ciężarówce uniemożliwiając jej dalszą jazdę być może nie doszło do tragedii. Okazało się bowiem, że kierujący nią 29-latek był pod wpływem alkoholu. Grozić mu do 2 lat więzienia oraz kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
W poniedziałek rano dyżurny policji w Świeciu otrzymał informację, że drogą w kierunku Grudziądza jedzie ciężarówka, której kierowca prawdopodobnie jest pijany. Z relacji zgłaszającego wynikało, że pojazd porusza się wężykiem i zajeżdża drogę innym samochodom.
- Gdy mundurowi przyjechali na miejsce okazało się, że przypadkowy kierowca, widząc co się dzieje, zajechał drogę ciężarówce uniemożliwiając jej dalszą jazdę. Po czym zadzwonił na policję. Mundurowi zabrali 29-letniego kierowcę na badanie stanu trzeźwości. Mężczyzna miał w organizmie prawie promil alkoholu - informuje asp. Marek Rydzewski z KPP w Świeciu.