https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zajrzeliśmy do oświadczeń majątkowych włocławskich radnych. Co z nich wynika?

(goz)
Krzysztof Grządziel, prezes DGS, jeden z najbogatszych przedsiębiorców w naszym regionie jest poza konkurencją.
Krzysztof Grządziel, prezes DGS, jeden z najbogatszych przedsiębiorców w naszym regionie jest poza konkurencją. Adam Willma
Zdecydowana większość włocławskich radnych może się pochwalić dochodami wyższymi niż rok temu. Jakimi?
Zagłosuj i otrzymaj kod do elektronicznego wydania Gazety Pomorskiej. Zobacz więcej na Pomorska.pl/Eurowybory
Zagłosuj i otrzymaj kod do elektronicznego wydania Gazety Pomorskiej. Zobacz więcej na Pomorska.pl/Eurowybory

Zagłosuj i otrzymaj kod do elektronicznego wydania Gazety Pomorskiej. Zobacz więcej na Pomorska.pl/Eurowybory

Krzysztof Grządziel, prezes DGS, jeden z najbogatszych przedsiębiorców w naszym regionie jest poza konkurencją. Tylko prezesowanie w spółce DGS przyniosło mu w ub. roku dochód w wysokości 1 mln 139 tys. zł. Ale jako główny udziałowiec Uzdrowiska Wieniec Zdrój Krzysztof Grządziel zanotował stratę.

Jak sobie radzą inni radni prowadzący działalność gospodarczą? Dla Dariusza Wesołowskiego, któ prowadzi działalność gastronomiczno-hotelową to był w biznesie niezły rok. Bo o ile rok wcześniej wykazał straty rozliczając się w tym roku wykazał dochóddo tego jako jako radny i przewodniczący komisji otrzymał 25 tys. złotych w formie diet.

Przeczytaj także: Krzysztof Grządziel, producent nakrętek: Nie myślę o tym, że jestem bogaty

Wśród radnych, którzy pracując nie na swoim, osiągnęli świetne dochody są m.in. Jarosław Chmielewski, Marek Stelmasik, Andrzej Kazimier-czak. Jarosław Chmielewski jako dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku zarobił w ub. roku prawie 131 tys. zł, o 11 tys. wiecej niż w roku poprzednim, Marek Stelmasik, jego zastępca 104 tys. zł, a Andrzej Kazimierczak, zatrudniony w jednej z prywatnych firm - 129 tys. zł. Do tego doszły diety - 17 tys. zł dla Stelmasika, a Chmielewskiego i Kazimier-czaka po 20 tys. zł.

Włocławscy radni będący emerytami też biedy nie klepią.114 tys. emerytury rocznie wykazał radny Jerzy Rosiński, były prezes Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Henryk Milczarczyk wziął w ub. roku 62 tys. zł emerytury, ale dodatkowo zarobił w 31 tys. złotych. Poza tym do tych dochodów doszły diety, czyli 25 tys. zł.

Nauczyciele mało zarabiają? Niekoniecznie. Radna Ewa Szczepańska i nauczycielka w Zespole Szkół nr 3 wykazała dochód na poziomie 88 tys. złotych, nie licząc diety w wysokości ponad 17 tysięcy złotych. Jarosław Hupało, nauczyciel w Zespole Szkół Integracyjnych, doradca metodyczny w Centrum Doskonalenia i Edukacji zarobił 72 tys. zł ze stosunku pracy. Do tego wykazał 26 tys. "z tytułu pełnienia obowiązków społecznych i obywatelskich".

Ale nie wszystkim radnym tak się powodzi. Jan Stocki zarobił 23 tys. zł, Damian Chełminiak - 15 tys. zł. Dla nich diety - 20 tys. zł rocznie to dobry dodatek do pensji

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

)**(

Ojej naprawdę zanotował straty?,.bidulek'' .Taki ,,dobry''  człowiek........ ; )

G
Gość

i jakie wnioski

J
Jola

Czy to piana?

J
Jola

co on ma w kącikach ust?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska