Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakłady Viola liczą straty; 140 osób bez pracy

(aga)
Do końca marca z zakładu odejdzie 140 spośród 390 pracowników.
Do końca marca z zakładu odejdzie 140 spośród 390 pracowników. Andrzej Bartniak
Zakłady mięsne Viola z Lniana liczą straty, ale rozpoczynają na nowo produkcję. Do końca marca z zakładu odejdzie jednak 140 pracowników.

Milion złotych strat i 140 osób bez pracy - takie są skutki afery w "Violi". Jednak nowy prezes zakładów mięsnych w Lnianie wierzy, że spółka wyjdzie z tego kryzysu mocniejsza niż przedtem.

Czytaj: Zakłady Mięsne "Viola" mogą wznowić produkcję

Nadzieję na to, że kryzysowa sytuacja w "Violi" może być szansą dla tej spółki, ma jej obecny prezes Tomasz Plasa:

- Wyciągnęliśmy wnioski; wiemy, co musimy zmienić, żeby odzyskać zaufanie klientów - powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej w Bydgoszczy.

Straty przez utratę zaufania wobec "Violi" zostały już przez zarząd policzone.
- Nasza sprzedaż spadła o 70 procent w porównaniu ze styczniem i lutym tego roku. Szacujemy, że straciliśmy milion zł - poinformował prezes.

W efekcie musiał ograniczyć zatrudnienie w zakładzie.
- Z 390 do 250 osób - uściślał Plasa. - Mamy jednak nadzieję, że to redukcja tymczasowa i że pracownicy, z którymi się żegnamy, zechcą do nas wrócić, gdy zakład znów będzie produkował na trzy zmiany.

- Będziemy kupować mięso od zewnętrznych dostawców, rezygnujemy z ubojni - dodał Plasa. Nie zamierza jednak rezygnować z nazwy "Viola". - Mieliśmy długą naradę w tej sprawie i większością głosów zdecydowaliśmy się zostać przy "Violi" - wyjaśnił.

Więcej przeczytasz, w jutrzejszym, papierowym wydaniu "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska