Artystyczna wieś Brzózki. Zobacz wideo:
W tym roku nagrodę publiczności dla najlepszego - jej zdaniem - filmu otrzymał "Żeby nie było śladów" w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego.
- Bardzo przeżywaliśmy te filmy, bardzo docenialiśmy pracę artystów, którzy wysłali je na Barć Film Festiwal. Mieliśmy długie dyskusje i one dotyczyły zarówno kwestii warsztatowych jak i emocjonalnych tematów wiodących w polskim kinie niezależnym, amatorskim, studenckim - powiedział Łukasz Maciejewski, krytyk filmowy i juror Barć Film Festiwal 2021.
W konkursie filmów krótkometrażowych wzięły udział 32 produkcje. Co ważne, nie zabrakło wśród nich lokalnego akcentu. Film "Mój bohater" przygotowali młodzi mieszkańcy Barcina. Film ten został zrealizowany w ramach warsztatów autorskich fundacji Po-Nad-To we współpracy ze stowarzyszeniem "Otwarte umysły" działającym przy Zespole Szkół w Barcinie. Wystąpili w nim mieszkańcy Barcina: woźna ze szkoły, modelarz, szewc i pani, której pasją jest uprawianie ogródka działkowego. Film ten zdobył nagrodę pozaregulaminową i dyplom honorowy na tegorocznym Barć Film Festiwal.
- GRAND PRIX: "Nie widzieliście tego, co ja widziałam", reż. Ewa Lang
(nagroda w wysokości 4000 zł)
- "Piach", reż. Bartosz Tryzna, Monika Stpiczyńska (nagroda w wysokości 3000 zł)
- "Piołun", reż. Maria Ornaf (nagroda w wysokości 2000 zł).
- "Miłość Eli. Fragmenty", reż. Piotr Bieliński (nagroda w wysokości 1000 zł).
