
Pani Elżbieta dostała piękne kwiaty i usłyszała mnóstwo słów wdzięczności za pracę, jaką przez tyle lat wykonała
(fot. Piotr Bilski)
Elżbieta Kilichowska-Hille po ćwierć wieku pracy pożegnała się ze swoimi wychowankami. Ostatni, wspólny koncert odbył się na scenie klubu garnizonowego. Były tańce, piosenki, kwiaty i... sporo łez, że wspólna przygoda z tańcem i piosenką już się skończyła.
Przeczytaj także: Koncert Comy w Grudziądzu. Świetny, energetyczny (zdjęcia)
Odebrała gorące podziękowania od dowództwa garnizonu Grudziądz.
"Baretki" uatrakcyjniły wiele imprez, konkursów i pokazów, promując działalność grudziądzkiego klubu garnizonowego.
Prowadzenie zespołu przejęła po pani Elżbiecie - Agnieszka Kotowicz
Czytaj e-wydanie »